"Gdybyśmy mieli więcej czasu..." - żali się twórca Kingdom Come: Deliverance

Patryk Purczyński
2018/02/26 17:26
9
0

Kingdom Come: Deliverance było długo wyczekiwaną grą, ale nie do końca spełniła wysokie oczekiwania. Wpływ na to mogła mieć za wczesna premiera.

Ponad milion sprzedanych egzemplarzy i średnia ocen na poziomie 76/100 w serwisie Metacritic świadczą o tym, że Kingdom Come: Deliverance zaliczyło udaną premierę. Mogło być jednak jeszcze lepiej, zwłaszcza pod kątem jakości końcowego produktu, co stwierdził w rozmowie z fanami Martin Klima, producent wykonawczy średniowiecznego RPG-a. - Otwarcie przyznaję, że wolałbym mieć więcej czasu na dopracowanie gry przed jej debiutem. Produkcja z półki AAA na to zasługuje - przekazał.

Jednocześnie zaapelował, by Kingdom Come: Deliverance nie porównywać do takich tytułów, jak Assassin's Creed czy Śródziemie: Cień Wojny. - Po prostu nie dysponujemy wystarczającymi zasobami, by stworzyć grę tego kalibru. Nie postrzegam nas jednak jako studia niezależnego. Trend, jaki widzę w prawdziwych grach AAA, jak tych, które wymieniłem wcześniej, polega na sprawianiu, by były one bardziej łaskawe, lepiej skrojone pod graczy okazjonalnych. Mamy więc te wszystkie znaczniki i podpowiedzi, dzięki którym nigdy nie trzeba myśleć co dalej - powiedział Klima.

GramTV przedstawia:

- Z drugiej strony widzimy trend wśród gier niezależnych, które są bardziej oryginalne i trudniejsze. Z uwagi na okrojone budżety, jakimi dysponują ich twórcy, muszą się oni decydować na uproszczone rozwiązania. Wiele z tych gier to dwuwymiarowe platformówki lub scrollery ukazane z lotu ptaka. Kingdom Come: Deliverance to połączenie obu tych nurtów - w sercu jest to gra niezależna, bardziej wymagająca i zajadła, ale pod względem wizualizacji i produkcji ma ona wartość pozycji AAA - dodał.

My tymczasem zachęcamy do lektury naszej recenzji Kingdom Come: Deliverance.

Komentarze
9
Usunięty
Usunięty
26/06/2018 21:55

walka jest swietna jak  na sterowanie klawiatura i mysza, mi to troche przypomina wiedzmina 1 tez wyzla nowosc, a ludzie wspomionali diablo jako swietna walke, po pewnym czasie wyszla 3 czesc i jest zabojcza i tak samo bedzie w tym przypadku, fakt ma bledy typu ze jak zabijesz po cihu kilku domownikow bez swiadkow to wszyscy nagle wiedza ze to ty?? tez nie wazne czy masz zbroje lekka czy ciezka ruszasxz sie takl samo, a w lekkiej powinienes byc kilka razy szybszy nawet, ale moze w nastepnej czesci to wprowadza i dodatkowy kierubek ataku od dolu. zobaczymy co bedzie w dwojce lub dodatkach moze to usprawnia. nie zapominajmy ze gra powstala z rozbitego biura, bo przez pewien czas go nie bylo, a to wiem od czechow.

 

 

Usunięty
Usunięty
27/02/2018 18:58
9 godzin temu, Cykada85 napisał:

Nie porównywać do Assasina i Shadow of war? Nawet nie mam zamiaru! W Nowe Srodziemie przestałem grać po przejęciu pierwszego zamku, ciągle to samo, nuda. W Origins pogralem nieco dłużej może z 10 h ale nadal toporna walka i debilne AI skutecznie mnie zniechęcily. Co z tego pięknego swiata jak interakcji z nim żadnej. Kingdom Come jest zdecydowanie lepsza produkcja, bardziej urozmaicona, że świetna walka, zadaniami i klimatem.

"Świetna walka" w "Kingdom Come: Deliverance"? Chyba gramy w dwie różne gry /uploads/emoticons/wink.png" srcset="/uploads/emoticons/wink@2x.png 2x" title=";)" width="20" />

Gorsza jest tu tylko jazda konna. Sorry, jeśli idzie o walkę to wolę jednak nowego AC. Gra jest fajna ale na razie bardzo nierówna i ma sporo błędów.

Usunięty
Usunięty
27/02/2018 10:44
dariuszp napisał:

Ot się tłumaczą. Zobaczymy jak będą tytuł wspierać. Sama gra jest świetna i wg mnie nie mają się czego wstydzić. Daleko im do smoków latających do tyłu jak w Skyrim. A taki Fallout 4 do teraz ma popsutą fizykę :-) Więc wg mnie nie wypadli najgorzej.

Spędziłem już sporo godzin i jeszcze nie doświadczyłem bugów psujących kompletnie grę.

Wolę takich devów niż zadufanych w sobie dupków jak tych od No Man Sky.

_______________________________________________________________________

Chciałem coś napisać ale mnie uprzedziłeś, lepiej bym tego nie ujął.  Jedyne czego nie mogę zaakceptować to długotrwałe przechodzenie z handlu do rozmowy do targowania się... zdecydowanie za długo to trwa. I kolejna rzecz jaka mi tu nie pasuje to targanie w kieszonce w spodniach 3 hełmy, 2 kolczugi , 9 mieczy i pół kubika warzyw. Jak realizm to realizm. Poza tym ta gra wciąga lepiej niż czarna dziura.  




Trwa Wczytywanie