Star Wars: Battlefront II bez kosmetycznych zakupów w obawie przed... Vaderem na różowo

Patryk Purczyński

2017/11/29 19:45

Jeśli mikropłatności dotyczą kosmetyki, zwykle nie budzą kontrowersji. Twórcy SW: Battlefront II nie chcieli jednak mieszać w kanonie Gwiezdnych wojen.

Mikrotransakcje pozwalające dokonywać kosmetycznych zmian w postaciach i uzbrojeniu nie miałyby w Star Wars: Battlefront II racji bytu, ponieważ jest to gra z uniwersum Gwiezdnych wojen, a tu wszystko ma swój określony kształt i kolor. Tak dyrektor finansowy Electronic Arts Blake Jorgensen tłumaczy, dlaczego mikropłatności w produkcji studia DICE nie przybrały formy, która w mniejszym stopniu wpływa na rozgrywkę.

- Byliśmy ekstremalnie skupieni na tym, by nie naruszyć kanonu Gwiezdnych wojen - podkreśla. - To niesamowita marka, budowana przez wiele, wiele lat. Jeśli wprowadzilibyśmy szereg kosmetycznych zmian, pogwałcilibyśmy kanon. Darth Vader w bieli prawdopodobnie nie ma sensu w konfrontacji z czarnym strojem, nie wspominając już o tym, że nikt nie chciałby go widzieć w różu. Bez obrazy dla koloru różowego, ale nie sądzę, by to współgrało z kanonem.

GramTV przedstawia:

Na twórców Star Wars: Battlefront II spadła jednak fala krytyki, co odbiło się na cenach akcji Electronic Arts. Mimo to Jorgensen jest pod wrażeniem tytułu. - Świetną wiadomością jest to, że to jedna z najlepszych gier, jakie kiedykolwiek zrobiliśmy - uważa. - Słyszymy to od graczy, którzy faktycznie grają i angażują się w tę produkcję. Rozmiar gry jest niewiarygodny, a w nadchodzących tygodniach pojawi się jeszcze więcej zawartości, więcej niż kiedykolwiek dodaliśmy do jakiegokolwiek tytułu - zapewnia.

Pierwsze oceny Star Wars: Battlefront II nie napawały jednak aż takim optymizmem, jaki płynie ze słów dyrektora finansowego EA.

Komentarze

Usunięty

30/11/2017 21:57

1 godzinę temu, chacaron napisał:

Jak zwykle te same osoby te same komentarze, "nie bedne gral w gry od ea ale bende komentowal wszystko o era" /uploads/emoticons/biggrin.png" srcset="/uploads/emoticons/biggrin@2x.png 2x" title=":D" width="20" />

Jakiś gość znalazł w plikach gry kosmetykę. Czyli pracowali nad nią i tylko potwierdza to, że nie ma jej w grze dzięki Disneyowi.

Więc Disneyowi podziękujcie za to jak micro wygląda.

Chyba nie za bardzo szczaiłes o czym tu jest rozmowa /uploads/emoticons/smile.png" srcset="/uploads/emoticons/smile@2x.png 2x" title=":)" width="20" />

Usunięty

30/11/2017 21:57

1 godzinę temu, chacaron napisał:

Jak zwykle te same osoby te same komentarze, "nie bedne gral w gry od ea ale bende komentowal wszystko o era" /uploads/emoticons/biggrin.png" srcset="/uploads/emoticons/biggrin@2x.png 2x" title=":D" width="20" />

Jakiś gość znalazł w plikach gry kosmetykę. Czyli pracowali nad nią i tylko potwierdza to, że nie ma jej w grze dzięki Disneyowi.

Więc Disneyowi podziękujcie za to jak micro wygląda.

Chyba nie za bardzo szczaiłes o czym tu jest rozmowa /uploads/emoticons/smile.png" srcset="/uploads/emoticons/smile@2x.png 2x" title=":)" width="20" />

Usunięty

30/11/2017 20:41

Jak zwykle te same osoby te same komentarze, "nie bedne gral w gry od ea ale bende komentowal wszystko o era" :D

Jakiś gość znalazł w plikach gry kosmetykę. Czyli pracowali nad nią i tylko potwierdza to, że nie ma jej w grze dzięki Disneyowi.

Więc Disneyowi podziękujcie za to jak micro wygląda.

Trwa Wczytywanie