Take-Two będzie traktować gry jako usługi, w każdym tytule pojawią się mikrotransakcje

Małgorzata Trzyna
2017/11/08 16:25

W ostatnim kwartale (1 lipca - 30 września) 42% przychodów firmy pochodziło z mikropłatności.

Take-Two będzie traktować gry jako usługi, w każdym tytule pojawią się mikrotransakcje

Podczas konferencji z inwestorami, podsumowującej ostatni kwartał, szef Take-Two, Strauss Zelnick, podkreślił, że firma zamierza skupić się na grach, w których będzie można wykorzystywać stałe opłaty.

- Chcemy, by opcjonalne, powtarzające się opłaty dla zaangażowanych graczy pojawiły się w każdym tytule, jaki wydajemy. Nie zawsze dana gra będzie opierać się na modelu online, niekoniecznie też na wirtualnej walucie. To ogromna zmiana podejścia do strony biznesowej. W minionym kwartale 42% przychodów pochodziło z tego typu opłat. (...) Niegdyś gracze angażowali się na dziesiątki, czasem setki godzin. Teraz gry, które ludzie kochają, stają się częścią ich życia, wymagając nieustannego zaangażowania każdego dnia, każdego tygodnia.

GramTV przedstawia:

Na wspomniane 42% przychodów złożyły się wpływy z mikropłatności w takich grach, jak NBA 2K17, NBA 2K18, GTA Online, GTA V i XCOM 2.

Podobne podejście ma EA, które idzie w kierunku otwartych światów, bo łatwiej je monetyzować. Także Ubisoft z powodzeniem wykorzystuje mikropłatności i inne, dodatkowe opłaty - (za Gamasutra), w minionym kwartale firma zarobiła więcej na sprzedaży DLC, Season Passów i subskrypcjach niż na samej sprzedaży gier cyfrowych.

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
10/11/2017 15:50
Dnia 9.11.2017 o 07:46, Pajonk78 napisał:

Czym tu się martwić? Osobiście dla mnie ten news niesie jeden, jedyny przekaz: omijaj nasze gry z daleka, bo zamierzamy Cię doić jak krowę. /uploads/emoticons/wink.png" srcset="/uploads/emoticons/wink@2x.png 2x" title=";)" width="20" />

Albo kupuj ich gry za rok lub 2-3 lata po premierze gdy wyjdzie wersja totalna z całą zawartością i będzie względnie działać np. taki Fallout 4 Goty albo Shadow of mordor GoTy który idzie dostać za niecałe 20zł w promocji a samą podstawkę za niecałe 10 zł.

To co Stack_Black napsiał to prawda oni celują w wiek 10 - 16 lat, bo bądźmy szczerzy ci prawdziwi gracze to dali sobie dawno spokój z większością gier z segmentu AAA, a jak już wracają do starych gier i ewentualnie kupią jakąś grę która ich interesuje.

Ned
Gramowicz
09/11/2017 22:50

I z tego powodu rozwija się piractwo.

Pajonk78
Gramowicz
09/11/2017 07:46

Czym tu się martwić? Osobiście dla mnie ten news niesie jeden, jedyny przekaz: omijaj nasze gry z daleka, bo zamierzamy Cię doić jak krowę. ;)




Trwa Wczytywanie