NBA 2K18 potrafi być frustrujące - gwiazda drużyny Tar Heels wyszła z tego "starcia" ze złamaną ręką

Katarzyna Dąbkowska
2017/10/26 09:35
0
0

Joel Berry II za bardzo zirytował się grą.

NBA 2K18 potrafi być frustrujące - gwiazda drużyny Tar Heels wyszła z tego

Kto z nas nie rzucił kiedyś padem, nie puścił wiązanki przed telewizorem, czy nie trzasnął pięścią w stół, kiedy źle mu szło w grze? Czasami w złości robimy głupie rzeczy. Przykładem może być tutaj Joel Berry II, który zachował się niezwykle głupio podczas rozgrywki w NBA 2K18.

Joel Berry II jest gwiazdą Tar Heels, drużyny Uniwersytetu Karoliny Północnej w Chapel Hill. Zawodnik grał w najnowszą odsłonę serii, ale gra najzwyczajniej w świecie mu nie szła. Jak donosi ESPN, Berry wściekł się, wstał sprzed konsoli i postanowił wyładować nerwy na pobliskich drzwiach. Okazało się jednak, że owe drzwi jest mocniejsza niż ręka zawodnika. Jak można się zatem domyślić, amerykańscy fani drużyny raczej nie spotkają tego zawodnika na boisku jeszcze przynajmniej przez kilka tygodni, dopóki nie zrośnie się jego złamana kość w ręce.

GramTV przedstawia:

Berry grał w NBA 2K18 ze swoim kolegą z drużyny, Theo Pinsonem. Jak twierdzi Pinson, był to jedynie wypadek. Trener Tar Heels, Roy Williams, powiedział jednak, że Joel zrobił po prostu głupią rzecz. Możliwe, że nie pojawi się na boisku na początku sezonu.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!