"Bardzo dobry" rezultat horroru SOMA. Jego twórcy pracują nad dwiema nowymi grami

Mimo to Frictional Games i tak jest zadowolone z wyniku swojego poprzedniego projektu - i to na tyle, że mogło przejść na formułę pracy nad dwiema grami jednocześnie. Ma to pozwolić na wypuszczanie kolejnych tytułów w dwuletnich odstępach. Takie rozwiązanie ma dodatkową zaletę w postaci ubezpieczenia - studio nie musi tak bardzo polegać na sukcesie jednego projektu. Jeśli nie przyniesie on wystarczających dochodów, zespołowi nie grożą aż takie tarapaty finansowe jak dotychczas.

Jeśli chodzi o nowe przedsięwzięcia, nad pierwszym z nich pracuje większość ekipy (80 proc., czyli... raptem 16 osób). Będzie to gra o "przerażającej naturze" - trudno tu mówić o zaskoczeniu, wszak Frictional Games uchodzi za specjalistów od horrorów. Oficjalnej zapowiedzi należy się spodziewać w pierwszej połowie przyszłego roku. Prace nad drugim projektem nieco się natomiast przedłużają z uwagi na trudności napotkane przy wdrażaniu nowej technologii. Bliższych szczegółów o tych tytułach studio na razie nie zdradza.