Projektant Śródziemie: Cień Wojny zapewnia raz jeszcze, że mikrotransakcje nie będą przeszkadzać w grze

Małgorzata Trzyna
2017/09/25 17:30
9
0

Wszystko będzie zbalansowane w taki sposób, by rozgrywką można było cieszyć się w pełni, bez korzystania z mikropłatności.

Projektant Śródziemie: Cień Wojny zapewnia raz jeszcze, że mikrotransakcje nie będą przeszkadzać w grze

Podczas rozmowy z Eurogamerem, Bob Roberts, projektant Śródziemie: Cień Wojny, odniósł się do kwestii mikrotransakcji, które wzbudzają w graczach niemałe emocje i niezależnie, co ogłaszają twórcy - temat kupowania skrzynek za prawdziwe pieniądze ciągle powraca.

- Jako projektant - dyrektor - skupiam się na zapewnieniu odpowiedniego balansu w tej ogromnej grze - podkreśla Roberts. - Przeprowadzamy mnóstwo testów, by rozgrywka sprawiała graczom przyjemność. Podczas testów nie wykorzystujemy skrzynek z przedmiotami i ekonomii opartej na prawdziwych pieniądzach. W ten sposób chcemy zapewnić, że gracze będą nagradzani odpowiednio do ich wysiłków i nie będą musieli korzystać z żadnych mikropłatności.

- Trzeba też wyjaśnić kilka kwestii. Po pierwsze, balans - mamy nadzieję, że po premierze gry, gdy ludzie zaczną mówić o swoich doświadczeniach, wszelkie obawy dotyczące balansu zostaną rozwiane. Po drugie, pojawiły się przypuszczenia, że gra będzie wymagać połączenia z siecią. Nie, nie trzeba być online, by móc w nią grać. To rozbudowana gra, którą można cieszyć się w pełni, nie dokładając do niej żadnych dodatkowych pieniędzy.

GramTV przedstawia:

W grze Śródziemie: Cień wojny będziemy mogli zdobywać walutę Mirian bądź kupować Złoto za prawdziwe pieniądze (Złoto będzie też można otrzymywać za określone zadania i wyzwania społecznościowe). Złoto pozwoli uzyskać dostęp do rzadszego wyposażenia i stronników.

Premiera Śródziemie: Cień Wojny planowana jest na 10 października.

Komentarze
9
MisioKGB
Gramowicz
27/09/2017 20:00
Dnia 26.09.2017 o 07:36, Jacobs88 napisał:

Myśle ze w tym przypadku krytyka jest słuszna. Pamiętasz czasy kodów do gier? Ja pamietam. To co oni teraz próbują zrobić, to dodatkowo zarobić na graczach którzy nie maja czasu/ochoty przechodzić gry normalnie tylko używają boostów. Kiedyś to były darmowe cheaty, a teraz kupisz za gotówkę miecz +10000 do niszczenia mrocznych władców.

Hehe na szczęście w kolejnych odsłonach GTA dalej działają kody /uploads/emoticons/biggrin.png" srcset="/uploads/emoticons/biggrin@2x.png 2x" title=":D" width="20" /> R* porządna firma /uploads/emoticons/tongue.png" srcset="/uploads/emoticons/tongue@2x.png 2x" title=":P" width="20" /> kody pamietam, mam dwie encyklopedie SECRET SERVICE /uploads/emoticons/smile.png" srcset="/uploads/emoticons/smile@2x.png 2x" title=":)" width="20" />

dariuszp
Gramowicz
26/09/2017 11:34

Zawsze znajdą wytłumaczenie. Czego się spodziewać po firmie która chciała zarobić na martwym koledze? Przypomnę że jak umarł jeden z członków zespołu, postanowiono zrobić DLC żeby go upamiętnić. Myślicie że zrobili jak np twórcy Borderlands? Umieścili tajemniczą postac w grze? Albo Overwatch? Gdzie umieścili kostium astronauty z imieniem fana? 

Nie. Wypuścili 5$ DLC. Z czego 3.5$ idzie na rodzinę. Piękny gest ale jednocześnie wykorzystany do tego żeby zarobić na czyjejś śmierci. Ale to nic, ktoś może powiedzieć że trzeba odprowadzić podatek, pokryć koszt itp. W to jeszcze byłbym w stanie uwierzyć. Ale bardzo małym druczkiem, tak żeby nikt nie zauważył - napisali że w wypadku sprzedaży w 6 stanach US i reszcie świata - CAŁA suma idzie do wydawcy.

Hieny cmentarne o najwyższym stopniu bezczelności. I Wy myślicie że oni zbalansują mikropłatności jako dodatek dla leniwych? NIE MA SZANS. Gra będzie wymagała grindu jak diabli zapewne. A dodatkowo jak wypuszczą atakowanie swoich baz czy jak to ma wyglądać - na zasadzie tego co było w MGS V - ta opcja jest prawdziwym "pay 2 win".

I owszem, wycofali się z tego DLC, napisali że nie będą zarabiać na nim w ogóle. Tyle że dopiero po PR-owym koszmarze który się rozpętał po tym jak kilku znanych komentatorów na YT wskazało rzeczy pisane małym druczkiem. Z prośbą żeby ludziom nie odwaliło jak zwykle bo w centrum wydarzeń jest rodzina zmarłego developera.

Usunięty
Usunięty
26/09/2017 07:36
MisioKGB napisał:

Nie no bez kitu jakbym miał szukać najlepszych krytyków gier świata to wszedłbym na gram. :D chłopaki, jak nie bedzie wyskakiwać ogromny komunikat podczas gry typu KUP dwa płaszcze już od 9,99 zł to pewnie nawet nikt tej opcji nie zauważy :P ja tam pogram na pewno, ale to chyba dopiero na wiosnę teraz masa gier jest :P

Myśle ze w tym przypadku krytyka jest słuszna. Pamiętasz czasy kodów do gier? Ja pamietam. To co oni teraz próbują zrobić, to dodatkowo zarobić na graczach którzy nie maja czasu/ochoty przechodzić gry normalnie tylko używają boostów. Kiedyś to były darmowe cheaty, a teraz kupisz za gotówkę miecz +10000 do niszczenia mrocznych władców.




Trwa Wczytywanie