Prey ukończony w niecałe 13 minut

LM
2017/05/09 09:50

Tak, rekord o którym wspominaliśmy wczoraj już nie zrobi na nikim wrażenia.

Jak zapewne wiecie, jeszcze wczoraj informowaliśmy, że najnowszą produkcję studia Arkane da się ukończyć w niecałe 45 minut. Cóż, jeśli uważaliście to za krótki czas, to musicie wiedzieć, że rekord ten został już pobity, a poprzeczka wisi teraz znacznie wyżej. Według rankingu serwisu Speedrun.com gracz o pseudonimie CreeperHntr ukończył grę w czasie 12 minut i 43 sekund, jeśli pominiemy na liczniku czas ładowania poziomów. Jego wyczyn możecie oglądać na materiale dołączonym do wiadomości, oczywiście pod warunkiem, że nie straszne Wam spojlery.

Warto mieć na uwadze, że osiągnięcie tak absurdalnych rezultatów dla najnowszego Preya nie byłoby możliwe bez wykorzystania szeregu błędów. Niewykluczone, że wraz z kolejnymi aktualizacjami pewne furtki zostaną zamknięte na dobre, więc gracze prześcigają się w ustanawianiu światowego rekordu, dopóki jest to możliwe.

GramTV przedstawia:

Prey ukazał się 5 maja na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Jeśli spodobał Wam się BioShock, to zdaniem Piotra, najnowszy Prey z pewnością trafi w Wasze gusta.

Komentarze
11
elmartin
Gramowicz
09/05/2017 13:15
3 minuty temu, dariuszp napisał:

Jest. Koleś przeszedł Pokemon Ruby grając tylko magikarpiem. Zajęło mu to 6 lat. Jako że ten jest potwornie słaby, potionami utrzymywał go przy życiu aż przeciwnikowi skończyły się PP (punkty akcji na atakach). I wtedy powoli go zabijał. Tak samo ktoś w WoW grał zbierając tylko rośliny (nie zabijając nikogo) i tak wbił max level. A w FF XV (najnowsze) ktoś wbił max level na samym początku gry (level nabija się jak śpisz).

A to ciekawostka.

Zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć /uploads/emoticons/wink.png" srcset="/uploads/emoticons/wink@2x.png 2x" title=";)" width="20" />

MisioKGB
Gramowicz
09/05/2017 13:10

No i liga, kunszt w pełnej krasie, gość dobrze poznał grę i miał zajawkę na speedrun, fajna sprawa.

dariuszp
Gramowicz
09/05/2017 13:08
elmartin napisał:

A jest coś takiego jak slowrun ??

Ja pewnie byłbym mistrzem w tym gatunku.

Uwielbiam wszystko sprawdzić, wszędzie zajrzeć, poznać historię szczegółowo, pozbierać co się da, zrobić wszystkie dodatkowe wątki/zadania/misje.

Doceniam zdolności niektórych graczy do wyszukiwania dziur i skrótów, ale sam bym tego nie zrobił.

Jest. Koleś przeszedł Pokemon Ruby grając tylko magikarpiem. Zajęło mu to 6 lat. Jako że ten jest potwornie słaby, potionami utrzymywał go przy życiu aż przeciwnikowi skończyły się PP (punkty akcji na atakach). I wtedy powoli go zabijał. Tak samo ktoś w WoW grał zbierając tylko rośliny (nie zabijając nikogo) i tak wbił max level. A w FF XV (najnowsze) ktoś wbił max level na samym początku gry (level nabija się jak śpisz).




Trwa Wczytywanie