Call of Duty: WWII to "odpowiednia gra w odpowiednim czasie"

Patryk Purczyński
2017/04/26 18:00
3
0

Activision przyznaje, że nie trafiło w odpowiedni moment z tematyką Call of Duty: Infinite Warfare. W przypadku WWII ma być zgoła odwrotnie.

Call of Duty: WWII to

Call of Duty: Infinite Warfare nie było szczególnie udaną odsłoną serii. Gra zebrała co prawda wysokie oceny, ale daleko jej było do rekordowych wyników sprzedaży, które stawały się udziałem poprzedniczek. - Jednocześnie może być prawdą to, że gra była wysokiej jakości, a Infinity Ward wykonało naprawdę rewelacyjną robotę, a także to, że była to niewłaściwa gra w niewłaściwym czasie - uważa Eric Hirshberg, dyrektor wykonawczy Activision.

Przekonuje on również, że z Call of Duty: WWII, pomimo natłoku wojennych produkcji, będzie inaczej. - Trzy lata temu wymarzyliśmy sobie tę grę i zdecydowaliśmy, że nadszedł czas, by powrócić do naszych korzeni. Nie mogliśmy przewidzieć, że w tym samym roku do kin trafi kilka filmów o tematyce drugowojennej, a i nasza konkurencja powróci do historycznego umiejscowienia. Kiedy jednak zachowujesz odpowiedni balans, wówczas dostajesz najlepsze gry i najlepszą reakcję fanów, osiągając przy tym najlepszy ogólny rezultat. Sądzę, że to jeden z tych lat, gdy czuje się, że to właściwa gra we właściwym czasie, tworzona przez właściwy zespół - dodaje Hirshberg.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że za produkcję Call of Duty: WWII odpowiada Sledgehammer Games. Tytuł jeszcze dziś doczeka się swojego pierwszego pokazu.

Komentarze
3
Usunięty
Usunięty
26/04/2017 19:25

W sumie trailer mi się podobał. Zobaczymy co pokażą na gameplayach.

Usunięty
Usunięty
26/04/2017 19:21

No pewnie, że "w odpowiednim czasie". Nie mogliby sobie pozwolić, żeby konkurencja stworzyła/kontynuowała coś, co fani uznali za strzał w dziesiątkę. Mimo to pierwsze wrażenie całkiem spoko, ale z nadmiernym optymizmem się wstrzymam.

Aquma
Gramowicz
26/04/2017 19:02

Błędy, błędy, błędy. "Kina trafiające do kin", "jeden z tych lat", a do tego wpadka merytoryczna. W tekście jest sugestia, że konkurencja również robi/zrobiła grę osadzoną w realiach WWII, podczas gdy w tłumaczonej wypowiedzi chodzi, ogólnie, o powrót do realiów historycznych (co stanowi oczywiście nawiązanie do Battlefield 1).




Trwa Wczytywanie