Beta Ghost Recon: Wildlands rozpocznie się za kilka dni

XXX_PL1 napisał:

karvaialka napisał:

Oświeci mnie ktoś, jaki jest sens robienia betatestów, które kończą się tydzień przed premierą? To już nie lepiej nazwać to weekendem demo lub coś w tym stylu?

Już tłumaczę CI to drogi Watsonie. Patrząc na stan zamkniętej bety, a właściwie na tragizm wersji na pc lepiej jest nazwać to betą i wypuścić 2 regiony na starym buildzie który w porównaniu nawet do zamkniętej bety The Division wygląda co najwyżej słabo + ma jeszcze gorszą optymalizację, powiedzieć że to nieco starsza wersja beta gry która jest już gotowa i że nie będzie takich problemów na premierę finalnej wersji co będzie kolejnym kłamstwem. Patrz: The Division.

A tak na poważnie to myślę że można co najwyżej zagrać w bete, poczekać 10 miesięcy i cena zejdzie do tych 80 zł za pudełkową wersje. Ilość buggów i optymalizacja na pc jest jeszcze gorsza niż The Division, a niby to tam było tragicznie miejscami.

Z przykrością muszę się zgodzić , jednocześnie z Zamkniętą betą grałem w bete Snipera Ghost 3 i wydawała mi się lepsza od GRY UBIKA na którą dali z pewnością kilkanaście razy więcej kasy. Szkoda bo liczyłem na powtórkę z Dywizionu, grę która dała by mi duży świat i fajnego co-opa. Niestety lipa. Nie twierdzę że S3 był bez skaz ale porównując obie bety to dużo lepiej grało mi się właśnie w Snajpera niż w Recona co gorsza graliśmy w czterech i każdy powiedział dokładnie to samo. Dlatego SGW3 kupię na premierę a GRW dopiero jak będzie poprawiony, zbalansowany, i za stówkę.

karvaialka napisał:

Oświeci mnie ktoś, jaki jest sens robienia betatestów, które kończą się tydzień przed premierą? To już nie lepiej nazwać to weekendem demo lub coś w tym stylu?

Już tłumaczę CI to drogi Watsonie. Patrząc na stan zamkniętej bety, a właściwie na tragizm wersji na pc lepiej jest nazwać to betą i wypuścić 2 regiony na starym buildzie który w porównaniu nawet do zamkniętej bety The Division wygląda co najwyżej słabo + ma jeszcze gorszą optymalizację, powiedzieć że to nieco starsza wersja beta gry która jest już gotowa i że nie będzie takich problemów na premierę finalnej wersji co będzie kolejnym kłamstwem. Patrz: The Division.

A tak na poważnie to myślę że można co najwyżej zagrać w bete, poczekać 10 miesięcy i cena zejdzie do tych 80 zł za pudełkową wersje. Ilość buggów i optymalizacja na pc jest jeszcze gorsza niż The Division, a niby to tam było tragicznie miejscami.

Oświeci mnie ktoś, jaki jest sens robienia betatestów, które kończą się tydzień przed premierą? To już nie lepiej nazwać to weekendem demo lub coś w tym stylu?