Ruszyła zbiórka na The Grand Vizier - grę inspirowaną Prince of Persia i The Lost Vikings

Małgorzata Trzyna
2016/12/23 14:15
3
0

Pierwszy rzut oka na wideo z rozgrywki sprawia, że zadajemy sobie pytanie: czy to remake Prince of Persia z 1989 roku?

Na stronie Indiegogo ruszyła zbiórka na The Grand Vizier - grę tworzoną przez Kamila Błaszczyka z Warszawy.

W grze przenosimy się do V wieku, do starożytnej Persji. Wcielamy się w młodego ucznia wezyra. Wezyr przegrał wojnę z uzurpatorem i czeka w lochu na egzekucję. Jako jego uczeń, również zostajemy uwięzieni. Naszym zadaniem jest uciec i naprawić zło, jakie się wydarzyło. Aby zrealizować cel, musimy przemierzyć rozległy, nieliniowy loch, pełen pułapek i przeciwników. Z wrogami możemy się uporać, wykorzystując umiejętności walki, skradania się i magię.

GramTV przedstawia:

The Grand Vizier ma zaoferować kampanię single-player (minimum 12 poziomów), zestaw niezależnych od siebie poziomów (dla trybu single- i multiplayer), edytor poziomów i nie tylko. Aktualnie produkcja znajduje się w fazie pre-alfa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, gra ukaże się w kwietniu 2018.

Jeśli mieliście szczęście grać w Prince of Persia z 1989 roku, z pewnością w oczy rzuci się wam wręcz rażące podobieństwo do tego tytułu. Wygląda jednak na to, że The Grand Vizier będzie znacznie bardziej rozbudowane. Więcej o grze dowiecie się ze strony Indiegogo.

Ruszyła zbiórka na The Grand Vizier - grę inspirowaną Prince of Persia i The Lost Vikings

Komentarze
3
Usunięty
Usunięty
23/12/2016 16:45

Gra strasznie kiepsko wygląda koleś się rusza jak by miał kija w du.. a tak po zatym to kopia

Prince of Persia możan by powiedzieć że ta sama gra nic nowego szkoda czasu, ale gdzie te podobieństwo do

The Lost Vikings to nie wiem :)

 

Usunięty
Usunięty
23/12/2016 16:31

Podobne? ja tu widzę niemal dokładnie odwzorowany pierwszy poziom z PoP'a. Jakoś ta postać się drewnianie porusza, w oryginale miałą więcej gracji :P

FallingStickman
Gramowicz
23/12/2016 15:28

Będę złośliwy, a co tam. Ciekawe jest to, że animacja w nowej grze 3D nie dorasta do pięt poklatkowej animacji z dwuwymiarowej gry sprzed ponad ćwierćwiecza. 




Trwa Wczytywanie