Kompozytor muzyki do Skyrima oburzony koncertem

Katarzyna Dąbkowska
2016/10/01 17:43

Twierdzi, że nic o takim koncercie nie słyszał.

Kompozytor muzyki do Skyrima oburzony koncertem

Jeśli jeszcze nie słyszeliście, to informujemy Was, że 15 listopada odbędzie się wielki koncert w Londynie, podczas którego przybywający będą mogli posłuchać muzyki do gry Skyrim, skomponowanej przez Jeremy'ego Soule'a. Zapowiadają też nowe aranżacje z wykorzystaniem chóru. Decyzja jest całkiem logiczna, ponieważ twórcy koncertu będą działać... bez wiedzy głównego kompozytora. Innymi słowy - będą obmyślać własne aranżacje wspierając się ze słuchu muzyką Soule'a. A ten o niczym nie wie...

Na facebookowej stronie kompozytora pojawił się wpis, w którym Soule wyraża swoje oburzenie związane z koncertem. Pisze tak:

- Koncert? Jaki koncert?

GramTV przedstawia:

Każdy, kto mnie zna, wie, że bardzo dbam o integralność swojej muzyki. Skomponowanie ścieżki dźwiękowej do Skyrima zajęło mi kilka lat i było przeprowadzone bardzo dokładnie. Dzisiaj dobiegły mnie wieści o koncercie Skyrim. Pierwszy raz o nim słyszałem. Dla jasności - nie mam z tym nic wspólnego, nie wykorzystano też żadnych z moich partytur. Z jakiegokolwiek zapisu teraz korzystają, musieli dokonać transkrypcji ze słuchu. Ten proces jest wadliwy, ponieważ obfituje w błędy. Nie mam pojęcia, kim są ci ludzie i nie podpisuję się pod koncertem, który sprzedawany jest w wykorzystaniem mojego nazwiska i pod muzyką, której tworzenia ani nie nadzoruję, ani nie jestem zaangażowany w jej powstawanie. Do moich fanów - chcę, żebyście wiedzieli, co otrzymujecie kupując bilet na ten koncert. Bądźcie ostrożni.

W komentarzach pod wpisem Soule dodał jeszcze, że Bethesda posiada pełne prawa do Skyrima, jednak on ma prawo do informowania ludzi o tym, czy jest zaangażowany w dany projekt czy też nie. Nie ma też nic przeciwko coverom swojej muzyki, jednak chce powiadomić swoich fanów, na co dokładnie decydują się kupując bilet na wspomniany koncert.

Komentarze
12
Khalid
Gramowicz
02/10/2016 15:35

> "Interstellar" arcydziełem nie jest i to nawet w dorobku Zimmera, wolę już "Incepcię",> a polecam "Cienką Czerwoną Linię" i "Kod Da Vinci".Arcydziełem ? Nie, nie jest chociaż soundtrack świetny. Chodzi mi o to, że w tym właśnie filmie Zimmer stworzył zupełnie inną muzykę. Bardzo różniącą się od jego dotychczasowych dzieł. Z Hornerem było podobnie. Także tworzył świetne rzeczy.

Usunięty
Usunięty
02/10/2016 14:59
Dnia 02.10.2016 o 14:20, Khalid napisał:

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Tym razem ze zrozumieniem.

KAŻDY kompozytor ma swój charakterystyczny styl, czy to Williams, Goldsmith, Barry, Horner, Howard, Elfman, Giacchino czy Zimmer. Zawsze słuchacz jest w stanie rozpoznać kompozytora po jego stylu i to ów styl decyduje, czy lubimy Jego muzykę, czy nie."Interstellar" arcydziełem nie jest i to nawet w dorobku Zimmera, wolę już "Incepcię", a polecam "Cienką Czerwoną Linię" i "Kod Da Vinci".

Khalid
Gramowicz
02/10/2016 14:20

> Eee ... Zimmer i różnorodność? Przecież On leci na autopilocie z Batmanów Nolana i od> lat nie zrobił niczego spektakularnego.> Motyw z "Morrowinda" to taki motyw przewodni serii, jak słynny temat otwierający każdą> część Star Wars, więc nie powinno się tego traktować jako zarzut.Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Tym razem ze zrozumieniem.




Trwa Wczytywanie