Tak wygląda Bioshock w wersji remastered w porównaniu z pierwowzorem

Dnia 17.08.2016 o 19:24, SzybkiSasza napisał:

Do tego niektóre sceny nie pokrywają się perfekcyjnie, prawdopodobnie by spotęgować efekt, ukazując je tylko w remasterze, bez porównania z oryginałem (np. ujęcie powierzchni wody po rozbiciu się pokazane jest tylko w nowej wersji, chociaż jestem niemal pewien, że w oryginale wyglądało równie efektownie - sam pamiętam, że była to pierwsza scena, która ówcześnie zaskoczyła mnie jakością grafiki, jak i artyzmem).

Sytuacja z odświeżonymi Bioshockami zaczyna przypominać sytuację z odświeżonym Heroes3 ;] Ubisoft też pokazywał porównanie grafik, które łagodnie mówiąc nie miało pokrycia w rzeczywistości. Dla przypomnienia dodam, że w porównaniu Ubisoftu oryginalne postacie w Heroes3 wyglądały jak zbitka pikseli a w wersji odświeżonej wyglądały tak, że dało się rozpoznać poszczególne postacie. Widać ten filmik pokazujący nowe Bioshocki na tle oryginalnych idzie w podobnym kierunku (sztuczne pogarszanie wyglądu oryginalnej gry). Szkoda. Żeby nie było kilka dni temu instalowałem sobie pierwszego Bioshocka aby coś sprawdzić i gra nie wyglądała tak (źle) jak na tym filmie. A ta scena (płonący wrak samolotu na wodzie) wygląda prawie identycznie jak w odświeżonej wersji ;] Cóż dla większej ilości meduz czy wodorostów nie opłaca się kupować odświeżonej wersji Bioshocków.

Kumpel dzisiaj w pracy opowiedział mi po krótce cała historię gry i przyznam szczerze grając owego czasu nie załapałem tego, a teraz jestem w szoku :D btw efekty wody również i na mnie zrobiły piorunujące wrażenie już grając w demo. Pamiętacie coś takiego? DEMO. Przeszedłem i od razu ruszyłem po pełną wersję :D

Mi to się wydaje, że przez YT kompresję prawie nic nie widzę i tak wszystko wydaje się pikselowate.