Polowali na Pokemony, złapali... przestępcę

Katarzyna Dąbkowska
2016/07/14 11:22

Czyli opowieść z cyklu "Dobre strony łapania Pokemonów".

Polowali na Pokemony, złapali... przestępcę

Pokemon Go przeżywa potężny wybuch zainteresowania. Po ulicach, niczym zombie z komórkami, snują się tysiące graczy, którzy starają się złapać kolejnego stworka. Spotykają się też z nieco nieprzyjemnymi sytuacjami. Tylko w ostatnich dniach zdarzyło się kilka naprawdę absurdalnych wydarzeń. Ale są też pozytywne aspekty tej gry.

Otóż dwóch żołnierzy piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych snujących się po parku mieście Fullerton w Kalifornii w poszukiwaniu Pokemonów zauważyło niecodzienną sytuację. W parku matka z trójką dzieci zostały zaczepione przez podejrzanego mężczyznę. Jak możecie się domyślić dwóch żołnierzy, Seth Ortega oraz Javier Soch, wkroczyło do akcji i zatrzymało mężczyznę za nękanie dzieci. Poczekali na wezwaną w międzyczasie policję. Dopiero na komendzie okazało się, że zatrzymany był poszukiwany za usiłowanie zabójstwa.

Pomimo tego, że to właśnie dzięki Pokemon Go przestępca został ujęty, departament policji w mieście Fullerton poprosił, aby używać aplikacji z głową.

GramTV przedstawia:

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
14/07/2016 16:46

> Up, czepcie się "cudzej żony", co? Wchodzicie na portal z niusami o grach i macie ból> dolnej części pleców że czytacie o grach - gdzie tu sens. gdzie tu logika? O_o>>> Już nawet nie zauważyliście że jest to jeden z bardzo nielicznych "niusów" stawiających> gry w całkiem pozytywnym świetle. Ale nie, trzeba pojechać po grze/redaktor/portalu,> bo inaczej w komencie nie będzie contentu. brawo wy.Jezeli bolem dolnej czesci ciala nazywasz czytanie jakichs durnych "newsow" jak to gracz znalazl zwloki itp to tak mam .. Pozatym wielu ludzi codziennie znajduje zwloki udaremnia przestepstwa i czesc z nich to gracze.. Pozatym jakos czytanie 10 "newsow" dziennie o jednej grze to chyba lekka przesada nieuwazasz?

Khalid
Gramowicz
14/07/2016 15:51

> Up, czepcie się "cudzej żony", co? Wchodzicie na portal z niusami o grach i macie ból> dolnej części pleców że czytacie o grach - gdzie tu sens. gdzie tu logika? O_oJuż tłumaczę o co chodzi. To jest tak jak z telewizją. Kiedyś można było zobaczyć ciekawe programy popularno naukowe. Informacje dotyczyły tego co dzieje się na świecie itd. Dziś włączasz telewizor i lecą "Trudne sprawy"/ O to w tym właśnie chodzi. Kiedyś wchodziłem na gram.pl i tematy były ciekawe. Pod każdym newsem było pełno komentarzy. Społeczność po prostu żyła.Dziś część newsów to właśnie takie bzdury jak ta. Mam nadzieje, że zrozumiałeś o co chodzi. Pozdrawiam.

One_of_the_Many
Gramowicz
14/07/2016 15:10

> Up, czepcie się "cudzej żony", co? Wchodzicie na portal z niusami o grach i macie ból> dolnej części pleców że czytacie o grach - gdzie tu sens. gdzie tu logika? O_oSzczerze mówiąc, klasyfikowanie tego "newsa" jako newsa o grach uważam za mocno naciągane. Ot dwóch gości było w miejscu innym niż zwykle bo grali.




Trwa Wczytywanie