Amerykańskie muzeum Holokaustu - plaga graczy w Pokemon Go

Patryk Purczyński
2016/07/13 19:06

W niektórych miejscach zwyczajnie nie wypada grać na smartfonie. Niektórzy fani Pokemon Go nie wyczuwają jednak tej subtelnej granicy.

Amerykańskie muzeum Holokaustu - plaga graczy w Pokemon Go

Władze amerykańskiego Holocaust Memorial Museum zaapelowały do odwiedzających, by ci przestali... łapać pokemony w grze na smartfony Pokemon Go na terenie muzeum. Jego rzecznik granie na urządzeniach przenośnych na terenie budynku, którego celem jest upamiętnienie ofiar nazizmu, nazwał "wysoce niestosownym". Do problemu odniosła się również administracja pobliskiego cmentarza Arlington National Cemetery, która również potępia takie zachowanie.

- Granie w gry takie jak Pokemon Go na tych uświęconych ziemiach nie będzie postrzegane jako stosowne zachowanie - mówią władze cmentarza w oficjalnym oświadczeniu. Same nie doświadczyły jeszcze co prawda zalewu poszukiwaczy wirtualnych pokemonów, ale jak mówi rzecznik Stephen Smith, lepiej zareagować odpowiednio wcześnie na potencjalny problem.

GramTV przedstawia:

W obu miejscach w Pokemon Go znajdują się tzw. pokestopy, w których gracze mogą kolekcjonować wirtualne przedmioty - przekąski czy leki dla swoich stworków. Władze muzeum zapowiedziały już, że zwrócą się do Nintendo o usunięcie ich z gry, co również powinno wpłynąć na poprawę sytuacji i zachowań zwiedzających.

Komentarze
10
Khalid
Gramowicz
14/07/2016 15:57

> > Bardziej chodzi o to, że praktycznie każdy portal związany z grami plus pół reddita> i> > cholera wie co jeszcze pisze tylko o tym. Jak kogoś nie interesują pokemony, a jest> zalewany> > od tygodnia setkami postów o pokemonach, które wypychają inne sensowne rzeczy tylko> dlatego,> > że są Pokemon GO jest na fali, to może być nieco rozdrażniony.>> Pokemon GO to międzynarodowy fenomen, który porwał miliony ludzi, mimo iż jego teoretyczna> dostępność jest ograniczona, to ludzie grają już wszędzie. Nie da się temu zaprzeczyć,> że to gigantyczny sukces, zwłaszcza że ludzie w wieku 25-30 lat z sentymentu łażą po> mieście i łapią ukochane stworki z dzieciństwa. To zjawisko społeczne i kulturalne na> skalę światową, zatem media, nawet niebranżowe będą się o tym rozpisywać jeszcze przez> długi czas. Zatem lepiej spiąć pośladki i się nie ukazywać swojego oburzenia bo "wszędzie> tylko o tej grze dla gimbazy piszą", bo nikogo to nie obchodzi, że akurat mniejszej części> to przeszkadza. Nie muszą też tego czytać, ani w to klikać. Lepiej to zaakceptować szybciej,> niż później, no chyba, że ktoś po prostu lubi się denerwować i się o to pluć, bo są też> tacy ludzie.Taki wysoki rangą, a nie wie do czego służy forum. To ja może wytłumaczę... Do wygłaszania swoich poglądów na różne tematy. Dziękuję za uwagę.

Usunięty
Usunięty
14/07/2016 12:40
Dnia 14.07.2016 o 12:28, zadymek napisał:

BTW Ciekawe jaki (tematycznie) pokemon siedzi w muzeum.

Obstawiam jakieś skamieniałości. :3 http://bulbapedia.bulbagarden.net/wiki/Fossil

zadymek
Gramowicz
14/07/2016 12:28

Taa, w muzeum nie można, w kościele pewnie też, i w Sejmie, i w szkole, nigdzie nie można, bo "nie wypada". Jak gra jest GO to się gra tam gdzie się GO.BTW Ciekawe jaki (tematycznie) pokemon siedzi w muzeum.




Trwa Wczytywanie