Dlaczego ostatnie SimCity nie wypaliło? "EA chciało z tego zrobić platformę"

Patryk Purczyński
2016/05/21 10:55
0
0

Miało być święto, a wyszło rozczarowanie. Po ponad trzech latach od premiery SimCity jeden z twórców gry diagnozuje przyczyny jej porażki.

Dlaczego ostatnie SimCity nie wypaliło?

Dyrektor działu kreacji to jedna z najważniejszych funkcji w produkcji gier. Zajmujący to stanowisko przy okazji prac nad SimCity Ocean Quigley wyjaśnia, już na spokojnie, po przszło trzech latach od premiery tytułu, co poszło nie tak. - EA chciało z tego zrobić bardziej platformę, na której można by ciągle budować. To w pewien sposób ciągnęło za sobą kwestie związane z serwerami i siecią. Patrząc w przeszłość, właśnie to miało na grę fatalny wpływ - mówi.

Quigley przyznaje, że Maxis nie miał odpowiedniej infrastruktury, by pomysł ten mógł wypalić. Z samej gry zarówno szef działu kreacji, jak i jego zespół, byli jednak zadowoleni. - Pod koniec czuliśmy, jakbyśmy znajdowali się na tonącym okręcie i choć swoją działkę pracy wykonaliśmy bez zarzutu, ostatecznie nie miało to znaczenia. Nie liczy się to, że zrobiłeś tyle pięknych rzeczy, ponieważ reszta statku eksploduje - stwierdza.

GramTV przedstawia:

Dodaje, że premiera SimCity była jednym z najtrudniejszych okresów w jego zawodowej karierze.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!