Ciężko wskazać faworyta, bowiem w lutym zadebiutuje sporo ciekawych gier. W tym dwie z Polski, które zasługują na szczególną uwagę.
Z pierwszych recenzji długo oczekiwanej gry American Truck Simulator wynika, że Euro Truck Simulator, wcześniejsza produkcja SCS Software, może udać się na zasłużoną emeryturę, bowiem oto znalazł się jej godny następca. Ponownie mamy do czynienia z realistycznym symulatorem jazdy ciężarówką z wiernie odwzorowanymi trasami i autentycznym ruchem ulicznym. Poza tytułowymi Stanami Zjednoczonymi w opisywanym tytule będziemy mieli okazję także podróżować po Kanadzie. W trybie kariery będziemy wspinać się po szczeblach: od żółtodzioba aż do weterana. Gdy zdobędziemy odpowiednio dużo doświadczenia, sami otworzymy firmę transportową i będziemy wykonywać zadania, pracując na własny rachunek.
Na dniach zadebiutuje także przygodówka Agatha Christie - The ABC Murders, która jest adaptacją powieści Agathy Christie. Wcielimy się oczywiście w doskonale znanego detektywa, Herculesa Poirota, który na samym początku otrzyma list od tajemniczego zabójcy, dobierającego swoje ofiary według liter alfabetu. Chwilę później ikoniczny bohater dowie się, że właśnie znaleziono zwłoki właścicielki jednego ze sklepów, Alice Ascher. Poza klasycznymi zagadkami natury logicznej w grze pojawi się także konieczność zbierania dowodów i poszlak, a nawet przesłuchiwania świadków. Pojawi się także system dedukcji, dzięki któremu – w oparciu o zebrane informacje – dojdziemy do ciekawych wniosków i zbierzemy kolejne wskazówki. Dodatkowo nie zabraknie możliwości utworzenia chronologii wydarzeń.
Fani bijatyk osadzonych w świecie Naruto nie mają powodu do narzekań, bowiem Cyberconnect2 wraz z Bandai Namco sukcesywnie udostępnia kolejne produkcje tego typu (rokrocznie, a czasem nawet częściej!). Kolejna z nich, Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 4, nie zrewolucjonizuje gatunku, ale z pewnością zaoferuje wiele godzin emocjonującej zabawy. Gracze będą mogli wcielić się nie tylko w Naruto, ale także wielu innych bohaterów znanych z mangi lub anime. Podczas rozgrywki spróbują swoich sił w trybie kampanii fabularyzowanej, gdzie poznają dalsze losy swoich ulubionych bohaterów, biorących udział w czwartej wojnie shinobi, jak również zmierzą się z miłośnikami Naruto z całego świata w rozgrywkach wieloosobowych.
Wyśmienita strategia XCOM: Enemy Unknown, która podbiła serca miłośników gatunku w 2012 roku, a trzynaście miesięcy później powtórzyła ten wyczyn za sprawą XCOM: Enemy Within, doczeka się pełnoprawnej, drugiej odsłony – XCOM 2. Przeniesiemy się do uniwersum science-fiction i poznamy kolejne wątki historii zapoczątkowanej w XCOM: Enemy Unknown. Dowiemy się, że od tamtych wydarzeń minęło dwadzieścia lat, a obcy zawładnęli naszą planetą. Chcąc przywrócić dawny porządek musimy odpowiednio pokierować jednostkami organizacji XCOM, którzy zrobią wszystko, by rozprawić sie z najeźdźcami. Dla fanów oryginału bardzo istotna może okazać się informacja, że za XCOM 2 również odpowiada Firaxis Games, twórcy XCOM: Enemy Unknown i XCOM: Enemy Within.
Russia to trzecia i zarazem ostatnia część spin-offu serii Assassin's Creed zatytułowanego Assassin's Creed: Chronicles, w którym – zamiast trzecioosobowej rozgrywki w otwartym świecie – mamy do czynienia z platformówką akcji zrealizowaną w tzw. 2,5D. Tym, co wyróżnia tę produkcję na tle innych przedstawicieli gatunku jest fakt, że główny bohater może poruszać się nie tylko w określonych kierunkach, ale także w głąb planszy i z powrotem. Jak sugeruje nazwa gry, przeniesiemy się do Rosji – akcja toczyć się ma w 1918 roku. W trakcie rozgrywki pokierujemy Nikolaiem Orelovem, świetnie wyszkolonym asasynem, który zdołał ukraść templariuszom cenny artefakt. Protagonista, wspólnie z wielką księżną Anatazją Romanową, którą uratował przed bolszewikami, będzie uciekał templariuszom.
Mapa świata dodatku dwa razy większa niż w podstawowej wersji gry? W dobie dzisiejszych rozszerzeń dystrybuowanych cyfrowo wydaje się to niemożliwe, ale Techland – podobnie zresztą jak CD Projekt RED – wymyka się współczesnym stanardom i oferuje DLC w staroszkolnym wydaniu. Zapowiedziane na 9 lutego Dying Light: The Following to nie tylko zupełnie nowe lokacje (tereny podmiejskie), ale i nowy wątek fabularny, którego ukończenie zajmie co najmniej 10 godzin, a także możliwość rozjeżdżania zombiaków przy użyciu rozmaitych pojazdów i rozprawiania się z nimi za pomocą nowych typów broni. Wcielimy się w Kyle'a Crane'a, znanego z "podstawki", który spróbuje dowiedzieć się, dlaczego członkowie kultu czczącego boginię-matkę, nie muszą obawiać się zarażenia wirusem przeobrażającym ludzi w nieumarłe stwory. Czy dzięki temu uda mu się znaleźć lekarstwo dla pozostałych?
Unravel to zupełnie nowa marka w portfolio Electronic Arts. Urzekają, intrygująca i po prostu śliczna platformówka studia Coldwood Interactive AB pozwoli wcielić się w przesympatycznego stworka imieniem Yale wykonanego w całości z włóczki. W trakcie niesamowitej wyprawy nasz bohater zajmie się poszukiwaniem zaginionych członków własnej rodziny, jak również spróbuje odzyskać swoje wspomnienia. Poza standardowymi sekwencjami platformowymi podczas zabawy nie zabraknie także łatwych zagadek logicznych do rozwiązania. Kluczem do sukcesu okaże się umiejętne wykorzystywanie wspomnianej włóczki, dzięki której Yale zdoła ominąć rozmaite przeszkody i poradzić sobie z licznymi niebezpieczeństwami.
Polskie studio Bloober Team, znane między innymi z serii A-men czy Brawl, które – najkrócej rzecz ujmując – nie zdobyły popularności wśród graczy, tym razem próbuje zaatakować zupełnie inny segment rynku i tworzy psychodeliczny horror inspirowany arcydziełami malarstwa oraz XIX-wiecznej architektury. Layers of Fear, bo o nim mowa, już od jakiegoś czasu znajduje się we Wczesnym Dostępie na Steamie, a gracze wypowiadają się na temat gry w samych superlatywach. Zanurzając się w umyśle obłąkanego malarza będziemy starali dowiedzieć się, dlaczego mężczyzna, obdarzony niesamowitym talentem, postradał zmysły. W eksplorowanych lokacjach z czasem będą zachodzić liczne zmiany spowodowane wizjami artysty (np. zmiana praw fizyki w danym pomieszczeniu, zniekształcone elementy otoczenia).
Ku uciesze wielu miłośników bijatyk, w lutym zadebiutuje także Street Fighter V, czyli gra stworzona przez Capcom na PC oraz konsole PlayStation 4, umożliwiająca rozgrywkę cross-platformową. Na śmiałków czeka kilkunastu zawodników do wyboru (tylu będzie dostępnych w momencie premiery tytułu) wyróżniających się nie tylko wyglądem, ale i wachlarzem ciosów – odbijanie pocisków czy parowanie ataków to domeny niektórych wojowników. Poszczególne lokacje, na których będziemy walczyć z przeciwnikami, będą natomiast dwuwymiarowe, natomiast herosi zostaną zaprezentowani w pełnym 3D. W "piątce" oprócz możliwości rywalizacji ze sztuczną inteligencją nie zabraknie tego, co dla każdego fana gatunku stanowi esencję zabawy – walki z prawdziwymi graczami.
Ubisoft w nowej odsłonie serii Far Cry nie serwuje graczom kolejnej wycieczki na malowniczą wyspę, lecz kompletnie zmienia teatr działań – akcja Far Cry Primal rozgrywać się będzie w epoce kamienia łupanego, naturalnie w dużym i otwartym świecie z możliwością swobodnej eksploracji. Jako doświadczony myśliwy, Takkar, jedyny ocałały po wyprawie łowieckiej, postaramy się zrobić wszystko, by przetrwać w niesprzyjających warunkach. Na każdym kroku czyhać będą niebezpieczeństwa – spotkamy nie tylko członków wrogich plemion, ale i stawimy czoła agresywnym zwierzętom. Chcąc tego dokonać spróbujemy znaleźć sojuszników, bowiem szybko zdamy sobie sprawę, że walka w pojedynkę nie ma większego sensu i jest z góry skazana na porażkę.
Grim Dawn to kolejna gra w naszym zestawieniu, która znajduje się w fazie Wczesnego Dostępu na Steamie i niebawem ujrzy światło dzienne w finalnej wersji. Jak na razie twórcy mogą być zadowoleni, bowiem ich hack'n'slash zbiera niemal same pochwały – gracze cenią między innymi system walki, ciekawe możliwości w zakresie rozwoju postaci umożliwiające dostosowanie stylu zabawy do własnych preferencji oraz – pomimo nowoczesnych rozwiązań – ducha staroszkolnych przedstawicieli gatunku. Trudno się temu dziwić, wszak za produkcję odpowiada nie kto inny, jak studio Crate Entertainment, którego członkowie wcześniej pracowali w Iron Lore nad Titan Questem i dodatkiem Immortal Throne, czyli jednymi z najbardziej udanych klonów Diablo.
Kuj żelazo póki gorące – zdaje się mówić Electronic Arts. Choć od premiery Plants vs. Zombies: Garden Warfare nie minęły jeszcze dwa lata (gra ukazała się w czerwcu 2014 roku) jeszcze w lutym do sklepów trafi pełnoprawna kontynuacja wspomnianego tytułu. Plants vs. Zombies: Garden Warfare 2 będzie trzecioosobową, humorystyczną strzelanką nastawioną na rozgrywkę w trybie kooperacji bądź rywalizacji. Akcja zostanie osadzona w świecie doskonale znanym z cyklu Plants vs. Zombies, który zadebiutował na rynku w 2009 roku za sprawą tower defense'a na urządzenia mobilne. W grze stawimy czoła innym graczom jak również wspólnymi siłami spróbujemy rozprawić się z hordami nadciągających przeciwników sterowanych przez sztuczną inteligencję.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!