Dying Light otrzyma nowy poziom trudności

Paweł Pochowski
2016/01/26 16:40
0
0

Świetna informacja dla wszystkich, którzy zabawę w Dying Light mają już w małym palcu.

Dying Light otrzyma nowy poziom trudności

Jak twierdzi Techland, nowy poziom trudności - Tryb Koszmaru - "ogranicza użycie broni z Easter Eggów, wprowadza kary doświadczenia po śmierci, sprawia, że przeciwnicy są bardziej wymagający i wiele innych". I faktycznie, jak dowiadujemy się z załączonego do informacji filmiku, który potwierdza, że tryb koszmaru przeznaczony będzie dla najbardziej zaawansowanych graczy. Nie będzie w nim miejsca na frontalne szarże i beztroskie bieganie, bo takie zachowanie będzie nagradzane śmiercią. Kluczem do przetrwania ma być prowadzenie walki podjazdowej oraz planowanie swoich ruchów. Jest to o tyle istotne, że Tryb Koszmaru zawiera w sobie wszystkie elementy trudnego poziomu trudności (dłuższe noce, mocniejsi przeciwnicy oraz osłabienie zmysłu przetrwania i informacji zawartych na minimapie), dodając do tego znacznie obniżoną wytrzymałość naszej postaci, zakaz używania broni zdobywanej z Easter Eggów, a także karząc za śmierć zabraniem wszystkich punktów doświadczenia wbitych ponad aktualny poziom. Co ważne, granie w Trybie Koszmaru jednocześnie zapewnia znacznie więcej punktów doświadczenia podczas rozgrywki z dodatkowymi bonusami +10 procent za każdego z kooperacyjnych towarzyszy, zapewnia także dostęp do najlepszych przedmiotów.

- Tryb Koszmaru zaprojektowaliśmy dla tych graczy, którzy szukają większych wyzwań i pełniejszej immersji. Koszmar bierze wszystkie elementy z trudnego poziomu i podkręca je jeszcze bardziej. Staramy się zbliżyć doświadczenia płynące z Dying Light do tych, które mogłyby mieć miejsce podczas prawdziwej apokalipsy, do sytuacji w której każdy twój ruch może zaważyć o twoim być albo nie być. Dodaliśmy jednak dwa ułatwienia. Rozgrywka w trybie współpracy na najwyższym poziomie daje więcej punktów doświadczenia i zwiększa szansę na znalezienie najlepszych przedmiotów – powiedział producent gry, Tymon Smektała.

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!