Lorne Lanning: Phil Spencer bardziej jak Yoshida, mniej jak Don Mattrick

Paweł Pochowski
2015/11/08 12:02
0
0

Twórca serii Oddworld chwali politykę wydawniczą Xboksa dla gier niezależnych, a wraz z nią także i Phila Spencera.

Lorne Lanning: Phil Spencer bardziej jak Yoshida, mniej jak Don Mattrick

Xbox One zdobył w oczach twórcy Oddworld kilka punktów, chociażby dzięki swojej chmurze, ale Lorne Lanning pozytywnie ocenia także politykę wydawniczą dotyczącą gier niezależnych firmy, a także zarządzającego Xboksem Phila Spencera. Nie zawsze pomiędzy Xboksem i Lanningiem panowały tak zażyłe stosunki, był moment, gdy twórca krytykował firmę za duże restrykcje dotyczace małych wydawców pragnących wydać swoje niezależne gry na Xboksie. Co zdecydowało o zmianie?

- Sądzę, że "wpuścili na boisko" dobrych ludzi. Zacznijmy od tego. Uważam, że to był dobry ruch - Phil Spencer był w Microsoft już od dawna. Spędza tam całą swoją karierę. Widział już wiele. I jest z Xboksem praktycznie od samego początku. Był świadkiem wszystkich wydarzeń i zna się z deweloperami. Ma inną pozycję w firmie. Jest bardziej jak Shuhei Yoshida, niż Don Mattrick pod tym względem. (...) To była świetna decyzja, by stworzyć nowe stanowisko dla Chrisa Charla. Jest on szanowany, bo ma sporo doświadczenia z produkcją w Foundation Nine. Gdy stworzony został nowy oddział dla Charla, a Spencer otrzymał stery, wiedzieliśmy, że dzieją się dobre rzeczy. Ale nie spodziewaliśmy się, że zmiany nastąpią z dnia na dzień, ponieważ to ogromny statek. A takimi trudno się skręca. Ale odpowiednie stanowiska zajęte zostały przez odpowiednich ludzi. To właśnie w tym momencie się przymkneliśmy" - powiedział ze śmiechem Lorne Lanning.

GramTV przedstawia:

Zmianę jego nastawienia widać nie tylko w wypowiedziach, ale także czynach. Oddworld: New 'n' Tasty początkowo nie miało zawitać na platformę Xbox, a gra jest już od kilku miesięcy dostępna na Xbox One.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!