Prace nad grą SOMA już prawie zakończone

Katarzyna Dąbkowska

2015/08/24 11:00

Horror zadebiutuje w przyszłym miesiącu. Do tego czasu twórcy skupią się już wyłącznie na łataniu mniejszych błędów.

Zapowiedziany oficjalnie na początku października zeszłego roku horror SOMA ma pojawić się 22 września na pecetach i konsolach PlayStation 4. Twórcy gry informowali nas o najważniejszych fazach, jakie musieli przejść, by dopiąć wszystko na ostatni guzik. W kwietniu tego roku gra przeszła fazę beta, ale dopiero w przyszłym tygodniu twórcom udał się zamknąć cały projekt i skupić się jedynie na łataniu mniejszych błędów przed premierą. Nie będą już jednak dodawać do gry dodatkowej zawartości.

Pracownicy z Frictional Game przyznają również, że przez wydarzenia z ostatnich kilku tygodni sprawiły, że praca nad grą stała się dodatkowo wyczerpująca:

GramTV przedstawia:

- Ze względu na to, że każdy chciał dodać ostatnie rzeczy do gry przed punktem, kiedy stanie się to już niemożliwe, przez ostatnie kilka tygodni praca stała się dodatkowo wyczerpująca. Ale wszystko wygląda bardzo dobrze i powinniśmy do tego czasu mieć już gotową całą zawartość gry. Oznacza to, że przyszły tydzień będzie już dla nas działać bardziej jako strefa buforowa w przypadku, kiedy miałoby się pojawić coś niespodziewanego, nie będzie natomiast szaleńczym wyścigiem z czasem - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie.

Twórcy dodali również, że to szalone uczucie, kiedy po pięciu latach w końcu udostępnią graczom swoją produkcję.

Komentarze

Usunięty

25/08/2015 19:40

Też się jaram kolejną grą od Frictional Games. Wszelkie zapowiedzi i gameplaye wyglądają przemiodnie - powinno być baaardzo strasznie :)

MisioKGB

Gramowicz

25/08/2015 18:19

Czytając ten błąd w składni zdania przypomina mi się jak mój kilkuletni kuzyn opowiadał o tym jak to jutro był w zoo. :)Wracając do tematu, sama gra podoba mi się tak jak zresztą większości i tylko czekam jak posypią się pozytywne recenzje graczy i zaopatrzę się w swój egzemplarz.

Usunięty

25/08/2015 11:31

Z grą łącze i nadzieje i obawy. Średnio podoba mi się rozwiązanie z tym, że nasza postać mówi i komentuje to co dzieje się wokół niej. Wg mnie psuje to trochę efekt wczucia się w daną postać ale zobaczymy jak to wyjdzie. Sam klimat, pomysł i udźwiękowienie zaprezentowane na filmikach bardzo mi się podobało. Grę kupię na pewno to nie ulega wątpliwości zobaczymy czy przebije moją ulubioną penumbre. Tak wolałem Penumbre od Amnesi. Bardzo w Penumbrze podobał mi się kontakt czy to w jedynce z tym górnikiem czy w dwójce z wirusem. To naprawdę budowało fajny klimat groteski i grozy a także otaczającego nas szaleństwa.

Trwa Wczytywanie