Team17 zapowiada The Escapists: The Walking Dead

Katarzyna Dąbkowska
2015/07/09 14:00
7
0

Gra zadebiutuje na pecetach i Xboksie One jeszcze w tym roku.

Team17 zapowiada The Escapists: The Walking Dead

Team17 zapowiedziało właśnie nową wersję dla ich popularnej ostatnio gry. The Escapists: The Walking Dead ma być mieszanką produkcji studia oraz motywów rodem wziętych z komiksu The Walking Dead.

Głównym bohaterem w grze będzie Rick, który stanie na czele grupki ocalałych. Fani komiksowej odsłony The Walking Dead z pewnością rozpoznają w bohaterach kilka znanych twarzy. W grze będziemy musieli pokierować ludzi tak, by znaleźć bezpieczne wyjście z każdego z poziomów. Nie możemy również stracić zbyt wielu bohaterów. Akcja gry rozgrywa się mniej więcej w tym samym czasie, co wydarzenia przedstawione w komiksie i w zasadzie przedstawia wyzwania, z którymi musieli się zmierzyć tamtejsi bohaterowie.

GramTV przedstawia:

The Escapists: The Walking Dead nie ma jeszcze dokładnej daty premiery. Wiadomo jednak, że tytuł ten zadebiutuje jeszcze w tym roku. Gra jest przeznaczona na pecety oraz Xboksa One. Gameplay z gry możecie zobaczyć poniżej. Więcej informacji zostanie ujawnionych podczas imprezy Walker Stalker Fan Fest, która rozpocznie się już jutro.

Komentarze
7
One_of_the_Many
Gramowicz
09/07/2015 15:11
Dnia 09.07.2015 o 15:00, KannX napisał:

> Na steamie wychodzą co i rusz > gry z grafiką retro, część wybitnie dobra [z gigantycznym replayability chociażby] a > cześć jako totalne dno. Wszystko weryfikują konsumenci, nie ma przymusu. No niech będzie, ale fascynują mnie sukcesy takich gier, że się to ludziom podoba. Bo to produkcje, które można zrobić w miesiąc dosłownie. Może ja tego nie czuję, choć zaczynałem przygodę z grami na Pegasusie/Nesie i tam była taka grafika :) W remake pierwszej Contry bym zagrał, żeby był identyczny gameplay a jedynie grafika poprawiona w full HD (coś jak Street Fighter 2 HD Remix) Ależ burzę wywołałem :)

Ale to jest bardzo proste, już tłumaczę. Po pierwsze, nie da się w kilka osób zrobić takiej gry w miesiąc, ale faktycznie wymagają one dużo mniej pracy niż te wszystkie tytuły AAA. A to dlatego, że zabierają się za nie małe zespoły (czasami pojedyncze osoby) z małymi budżetami. Więc nie są w stanie pozwolić sobie na dopieszczone modele, tekstury, animacje itd.Po drugie, tam gdzie szwankuje oprawa często pojawia się bardzo dobry gameplay, i to jest najważniejsze w grach.Po trzecie, ponieważ takie gry nie mogą konkurować oprawą często muszą konkurować oryginalnością. Muszą szukać swojej niszy. To modderzy i twórcy indie tworzą najciekawsze i najoryginalniejsze gry. Tam gdzie wielkie studia z ogromnymi budżetami nie mogą sobie pozwolić na ryzyko tam wchodzą twórcy indie. Dzięki temu powstają fajne gry, które mogą się spodobać wąskiej grupie odbiorców. Coś nie do pomyślenia w przypadku gry za x milionów dolarów z super grafikąNa koniec powiem tylko, że cieszę się bardzo, że takie gry powstają. Dlatego, że są oryginalne, że stawiają na gameplay, że po prostu są fajne. No i są tanie. Od kilku lat gram głównie w tytuły indie, bo studia AAA mają niewiele do zaoferowania - jedynie odgrzewane kotlety albo "nowe" IP, ale zawsze tworzone według tego samego szablonu. Proszę, nie zabraniajcie tworzenia gier indie bo wtedy nie będę miał w co grać ("Doprawdy nie pojmuję jak w XXI wieku twórcy mają czelność wypuszczać coś takiego")

Zekzt
Gramowicz
09/07/2015 15:08

Dnia 09.07.2015 o 15:00, KannX napisał:

No niech będzie, ale fascynują mnie sukcesy takich gier, że się to ludziom podoba. Bo to produkcje, które można zrobić w miesiąc dosłownie.

Kurcze - marnujesz potencjał. Na steamie został byś milionerem jeśli w miesiąc jesteś w stanie robić gry takie jak np Castle Crashers czy Dungeon of the Endless. Rozumiem, że w dwa miesiące spokojnie zrobisz tytuł pokroju Darkest Dungeon czy Rogue Legacy.

Dnia 09.07.2015 o 15:00, KannX napisał:

Może ja tego nie czuję, choć zaczynałem przygodę z grami na Pegasusie/Nesie i tam była taka grafika :) W remake pierwszej Contry bym zagrał, żeby był identyczny gameplay a jedynie grafika poprawiona w full HD (coś jak Street Fighter 2 HD Remix)

Nie samą grafiką człowiek żyje.Sam lubię gry z fotorealistycznym aspektem wizualnym, ale to nie jest najważniejsze.

Dnia 09.07.2015 o 15:00, KannX napisał:

Ależ burzę wywołałem :)

Ekhem - bo piszesz głupoty =P ? Zwłaszcza z perspektywy rynku, gdzie wiele tego typu produkcji ma ogromną fanbaze a ich twórcy zarobili ciężką kasę. wiele tytułów AAA nie ma ani takiego supportu ani tak złożonej mechaniki jak niejeden indyk.

KannX
Gramowicz
09/07/2015 15:00
Dnia 09.07.2015 o 14:53, Zekzt napisał:

Na steamie wychodzą co i rusz gry z grafiką retro, część wybitnie dobra [z gigantycznym replayability chociażby] a cześć jako totalne dno. Wszystko weryfikują konsumenci, nie ma przymusu.

No niech będzie, ale fascynują mnie sukcesy takich gier, że się to ludziom podoba. Bo to produkcje, które można zrobić w miesiąc dosłownie. Może ja tego nie czuję, choć zaczynałem przygodę z grami na Pegasusie/Nesie i tam była taka grafika :) W remake pierwszej Contry bym zagrał, żeby był identyczny gameplay a jedynie grafika poprawiona w full HD (coś jak Street Fighter 2 HD Remix)Ależ burzę wywołałem :)




Trwa Wczytywanie