Sniper: Ghost Warrrior 3 - wrażenia z prezentacji

Lubię takie niespodzianki. Bo Sniper: Ghost Warrrior 3 zapowiada się lepiej, niż kiedykolwiek bym przypuszczał.

Sniper: Ghost Warrrior 3 - wrażenia z prezentacji

Po zagraniu zarówno w pierwszego, jak i drugiego Snipera poszedłem praktycznie pozbawiony nadziei na to, że CI Games pokaże mi coś ciekawego. Byłem tym bardziej pozytywnie zaskoczony prezentacją nowej gry, która - co mówię z niejakim zadowoleniem - okazała się mieć znacznie większy potencjał, niż kiedykolwiek bym przypuszczał. Sniper się zmienia. I to na lepsze.

Ekipa odpowiedzialna za Sniper: Ghost Warrrior 3 postanowiła bowiem całkowicie odejść od dotychczasowego modelu rozgrywki, skupionego wokół bardzo liniowych (mimo pozorów swobody), osobnych etapów, na rzecz zdecydowanie bardziej otwartej formuły rozgrywki. Nie będzie to co prawda w pełni otwarty świat (w grze ma być jakiś podział na obszary), jednak na pewno będą one znacznie rozleglejsze i pozostawiające graczowi większą swobodę. Nie będziemy też działać na nich w trybie swobodnej eksploracji, lecz wykonywać typowo snajperskie misje. W myśl zasady: rozpoznanie, wejście, egzekucja, wyjście. Teoretycznie brzmi to podobnie jak w przypadku poprzednich gier, diabeł tkwi jednak w szczegółach.

Po pierwsze działać będziemy w ramach jednego regionu. Akcja gry przenosi nas do Gruzji, gdzie jako były członek elitarnych jednostek specjalnych zostajemy najęci do walki z rodzącymi się ruchami separatystycznymi. Twórcy zapowiadają wszakże, że nie powinniśmy narzekać na monotonię - dostępne tereny będą odpowiednio zróżnicowane zarówno pod względem ukształtowania terenu, jak i szaty roślinnej, czy zabudowy.

Bardzo ciekawie zapowiada się system wpływu naszych działań na świat gry. Jako, że przyjdzie nam niekiedy kilkukrotnie wracać do tego samego obszaru z różnymi zadaniami, nasze wcześniejsze dokonania odcisną swój ślad w otaczającym nas świecie. Powiązany ma być z tym system pewnej swobody podczas podejmowania decyzji odnośnie części zadań i celów. Oczywiście każda z misji będzie miała swoje główne priorytety, ale podczas każdej z nich będziemy też mogli podejmować działania nieobligatoryjne, na przykład - jeśli nadarzy się taka okazja - likwidować dodatkowe cele, czy realizować dodatkowe zadania. Mało tego, część decyzji dotyczących niektórych celów będziemy mogli przekładać na kolejne misje - nie każdego musimy zabić od razu, jeśli uznamy, że takie działanie będzie w danym momencie narażało na szwank misję.

Również do nas będzie należał wybór nie tylko tego jak, ale kiedy zechcemy daną misję wykonać. Jeśli na przykład będziemy specjalizować się w zabijaniu po cichu, przy użyciu noża, możemy poczekać nie tylko na nadejście nocy, ale również deszczu, czy śniegu, co wydatnie pomoże nam niezauważonym zbliżyć się do celu. Z kolei zwolennicy czystych strzałów na duże odległości mogą poczekać na dobrą, bezwietrzną pogodę w suchy, słoneczny dzień. Skąd będziemy to wiedzieć? Do naszej dyspozycji będziemy posiadać komputer z dostępem między innymi do serwisów pogodowych i również na tej podstawie możemy planować akcje. Brzmi jak bajka? Też początkowo miałem takie wrażenie, ale ponoć tak właśnie ma wyglądać rozgrywka.

Zdobywanie informacji o celu i planowanie akcji, to bardzo ważny element gry. Częstokroć nie będziemy wiedzieli, która z postaci jest naszym celem, co oznacza konieczność identyfikacji na podstawie zdobytych wcześniej informacji, czy też po prostu będziemy musieli znaleźć interesująca nas osobę na dużym terenie. Do tego celu możemy się posłużyć na przykład systemem kamer przemysłowych, czy też posiadanym niewielkim dronem. Ten ostatni może zresztą pełnić nie tylko rolę zwiadowcy, ale również - po odpowiednim ulepszeniu - stać się niewielką platformą bojową.

GramTV przedstawia:

Tworzenie i ulepszanie przedmiotów ma odgrywać bardzo ważną rolę w nowym snajperze. Oczywiście część wyposażenia i uzbrojenia otrzymamy lub znajdziemy, jednak należy pamiętać, że przez większość czasu działamy na terenie opanowanym przez wroga. Znajdziemy więc również sporo różnorodnych części i elementów, które pozwolą nam na stworzenie różnorodnych ulepszeń do naszych giwer, czy drona. Z jednej strony jest to coś, co na pewno urozmaici grę, z drugiej jednak jakoś trudno mi sobie wyobrazić składanie w warunkach polowych precyzyjnej optyki z losowych części. Nic, poczekamy jak będzie to wyglądać w praktyce.

Zmieniła się znacząco także sama rozgrywka, zdecydowanie wzbogacona w stosunku do poprzedników o kilka nowych - i co najważniejsze nieźle się zapowiadających - elementów. Pierwsza sprawa, to tak zwany instynkt snajperski, czyli połączenie trybu detektywa z Batmana z wiedźmińskimi zmysłami. Motyw mocno ostatnio eksploatowany w grach, ale tutaj wykorzystany z sensem. Odpalenie instynktu przede wszystkim pokazuje nam wszelkie ważne z punktu widzenia rozgrywki elementy, takie jak zasięgi aktywacji min, ślady pozostawione przez żołnierzy i inne postacie, czy choćby słabe punkty pojazdów. Oprócz tego możemy dzięki niemu analizować dużą część z nich, uzyskując dodatkowe informacje pomocne przy dalszych działaniach. Patent niegłupi i dobrze się sprawdzający, jednak mam nadzieję, że twórcy pokuszą się o jakiś tryb hardcore, w którym większość tych podpowiedzi i ułatwień będzie wyłączona. Kolejna kwestia, to sposób poruszania się postaci. Dzięki instynktowi jesteśmy w stanie wykrywać również wszelakie miejsca, na które da się wejść, wspiąć, czy wdrapać. Pozwala to na znajdowanie trudniejszych do pokonania, ale zazwyczaj mniej uczęszczanych przez patrole wroga, alternatywnych dróg do celu.

Instynkt snajpera, oznaczanie celów i wszechobecne znaczniki to na pewno duże ułatwienie dla gracza. Sniper: Ghost Warrrior 3 póki co nie zapowiada się więc jako symulator, choć wiele opisanych powyżej elementów rozgrywki sprawia, że zabawa na pewno zyska sporo na realizmie. Twórcy tłumaczą to tym, że chcą znaleźć odpowiedni balans między poczuciem realizmu i wczuciem się w rolę samotnego snajpera, a przystępnością rozgrywki. Co ważne, prace nad odpowiednim balansem tych elementów wciąż trwają i nie jest wykluczone, że w finalnej wersji może to wyglądać nieco inaczej. Ja mam tylko nadzieję, że nie będzie to jednak droga ku ułatwieniom, a wręcz przeciwnie. A najlepszym chyba rozwiązaniem byłoby pozwolenie samym graczom na włączanie i wyłączanie poszczególnych elementów interfejsu oraz ułatwień.

Sam model strzelania również nieco się zmienił. Na tor pocisku mają wpływ - ale tak było ponoć i poprzednio - takie czynniki, jak odległość, typ broni, siła oraz kierunek wiatru, czy wilgotność powietrza, choć oczywiście trudno to ostatecznie zweryfikować po prezentacji i krótkiej rozgrywce. Bardzo podobają mi się dwie rzeczy. Pierwsza, to ręczna zmiana położenia celownika w zależności od oddalenia celu, czyli w zasadzie podstawa celnego strzelania, a jednak bardzo rzadko wykorzystywana w grach. Druga kwestia to odejście od "podpowiadającego" korektę czerwonego kółka na rzecz kreski na mierniku siły wiatru. Nie będzie więc już tak łatwo, korektę musimy wprowadzić sami "na oko", a ustawienie odpowiedniej odległości na celowniku powinno rozwiązać problem opadania pocisku.

Prezentacja nowego Snipera zaskoczyła mnie naprawdę bardzo pozytywnie. Spodziewałem się prostej kopii poprzednich, nie najlepszych tytułów, a zobaczyłem grę mającą rzeczywiście spory potencjał. Obawiam się tak naprawdę tylko dwóch rzeczy. Po pierwszego tego, czy wszystkie te nowinki oraz ambitne plany na bardzo bogatą rozgrywkę odpowiednio zagrają i obędzie się bez irytujących błędów. Po drugie zaś, na ile zoptymalizowany zostanie silnik, bo w demo ciężko było mówić o satysfakcjonującej płynności. Doceniam jednak fakt, że twórcy odważyli się na tym etapie pokazać w pełni grywalny fragment w wersji pre-alfa, mają też wszakże cały rok na doszlifowanie kodu. Trzymam kciuki, bo niemal całkowicie przeprojektowany Sniper 3 ma w sobie olbrzymie pokłady grywalności.

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
09/07/2015 23:22

dobry materiał, dobry. Parę rzeczy mi rozjaśnia, choćby kwestię OS i zachęcający moment, w którym gość mówi o związkach pogoda/balistyka. Bardzo często ten aspekt leży w strzelankach nawet tych całkiem niezłych, a tu proszę.

Usunięty
Usunięty
08/07/2015 12:43

Snajper nie wyszedł ale w wywiadzie dla gram.pl można wiele się dowiedzieć co chcą wdrożyć w ten tytuł. https://www.youtube.com/watch?v=hqsVy690Jnw Warto obejrzeć i posłuchać.:)

Usunięty
Usunięty
03/07/2015 20:28
Dnia 27.06.2015 o 15:56, Bangomop napisał:

> Ale wiesz, że ta gra jeszcze nie wyszła? To chyba gram w early access

Nie wyszedł, dlatego jeśli masz ochotę potrollować, to przeczytaj trochę o faktach dotyczących gry, żebyś nie wyszedł na pajaca. Dotarły do nas na razie pierwsze recenzje grywalnego demo dla dziennikarzy, trochę screenów, zapowiedź i parę wywiadów. Na temat gry znane są tylko ogólniki, lecz na ich podstawie właśnie twierdzę, że trzecia część będzie niepomiernie lepsza od poprzednich.




Trwa Wczytywanie