W The Sims 4 życie płynie sielsko - dużo seksu, mało rozwodów

Paweł Pochowski
2015/03/11 08:45
1
0

Wygląda na to, że simy prowadzą rodziny, które mogą stać się wzorem do naśladowania.

W The Sims 4 życie płynie sielsko - dużo seksu, mało rozwodów

I tak, oznacza to, że kolejni twórcy podzielili się ciekawymi statystykami ze swojej gry. Tym razem padło na The Sims 4 - okazuje się, że od debiutu gry stworzono w niej 32 miliony postaci, a urodziło się aż 5,7 miliona małych simów. Łącznie gracze spędzili przy produkcji czas odpowiadający 12 tysiącom "simsowych" lat. Simy pochwalić można także zaskakująco niskim współczynnikiem rozwodów - 40 procent z nich jest w małżeństwie, ale rozwiodło się jedynie dwa procent. W porównaniu do statystyk z prawdziwego życia, simy wchodzą w związki rzadziej (w bardziej przemyślany sposób), ale ich wybranek pozostaje partnerem na całe życie. W USA jest zupełnie odwrotnie, 51 procent dorosłych pozostaje w związku małżeńskim, ale odsetek rozwodów sięga już 40 procent zawieranych małżeństw. "Simsy" prowadzą więc modelowe życie rodzinne.

Ale nic dziwnego, bo w "tych" sprawach - jak często określa się seks - jest u simów bardzo dobrze. "Simsy" zrobiły "bara-bara" 105 milionów razy od czasu premiery The Sims 4. Oznacza to, że przeciętny sim robi "WooHoo" cztery razy częściej w miesiącu od statystycznej pary w USA. Smutne? Prawdziwe.

GramTV przedstawia:

Na koniec jeszcze ciekawostki dotyczące śmierci - 32 procent Simów umiera ze starości. Okazuje się jednak, że simy często dosłownie "przymierają głodem", bo jest to druga pod względem popularności najczęstsza przyczyna śmierci - dotyczy aż 18 procent wszystkich zgonów. Trzecie miejsce przypada ogniowi, który zabrał z sobą do grobu 14 procent wszystkich zmarłych simów. Jeżeli gracie więc w The Sims 4, na Waszym miejscu kupiłbym do domu gaśnice. Pełna infografika - poniżej.

Zwróćcie też uwagę ile simów zmarło ze śmiechu. Aż strach opowiadać dowcipy.

Komentarze
1
Usunięty
Usunięty
11/03/2015 17:23

Ot taka ciekawostka a poprawia humor mimo że z simsami od 10lat styczności nie miałem :D