Gearbox twierdzi, że Handsome Collection miało za sprawą spotu zagościć w najdroższym paśmie reklamowym świata. Plany pokrzyżowało niedotrzymanie terminu oddania nagrania do emisji. Sprawdźmy, co ominęło miliony telewidzów.
Gearbox twierdzi, że Handsome Collection miało za sprawą spotu zagościć w najdroższym paśmie reklamowym świata. Plany pokrzyżowało niedotrzymanie terminu oddania nagrania do emisji. Sprawdźmy, co ominęło miliony telewidzów.
To oczywiście część żartu. Raz, że wykupienie minuty czasu antenowego w trakcie 49. Super Bowl puściłoby studio w skarpetkach. Dwa, że reklamówka jest wyjątkowo, celowo (mam taką nadzieję) nieśmieszna i żenująca.
Gearbox zapowiedziało Borderlands: The Handsome Collection niespełna dwa tygodnie temu. Od sukcesu zbiorczego wydania zależą losy odświeżenia pierwszej odsłony cyklu na konsolach obecnej generacji.