Hyrule Warriors z okrągłym milionem

Patryk Purczyński

2015/01/28 08:08

Mamy kolejny dowód na to, że na Wii U też można sprzedawać spore liczby egzemplarzy swoich gier. Ba, jest w stanie to zrobić nawet kto inny niż Nintendo!

Hyrule Warriors dotarło do sklepów na całym świecie w milionie sztuk - poinformowało Koei Tecmo. Oczywiście nie jest to równoznaczne z zakupem takiej liczby przez konsumentów, ale gry dostarczane są do sprzedawców w oparciu o zainteresowanie danym tytułem. W tym przypadku musiało być więc ono niemałe.

Sukces Hyrule Warriors jest tym większy, że gra została wydana jedynie na Wii U, a konsola według danych z września ubiegłego roku znalazła dotąd zaledwie 7,29 mln nabywców. Zainteresowanie produkcją Koei Tecmo z pewnością budowane jest jakość (średnia ocen wynosi 75/100), ale pomocne zapewne okazują się liczne DLC, a także obecność w grze postaci z uwielbianego przez społeczność Nintendo uniwersum Zeldy.

GramTV przedstawia:

W ramach świętowania sukcesu twórcy Hyrule Warriors wypuścili zestaw nowych tapet. Być może któraś z nich na stałe zagości na Waszych monitorach.

Komentarze

Usunięty

29/01/2015 11:00

Miałem kiedyś Nintendo64 - do niej Mario64, Zeldę OoT i Rogue Squadron - mogę śmiało powiedzieć, że każda z tych gier była miodna innowacyjna i miała coś, co przyklejało do gry na długo. Niestety obecnie N zajmuje się odświeżonymi kotletami - ala piątkowy mielony pt. przegląd tygodnia. W dodatku te kotlety nie idą im zbyt dobrze - porównując do Last of Us 2,8 miliona na PS4 czy Halo: MSC 2 miliony. Skoro poza Mario/Linkiem/Donkey Kongiem (szkoda, że zapomnieli o StarFoxie) nie mają nic ciekawego do zaproponowania a i w tym nie potrafią wnieść żadnej innowacji to tą równie pochyłą nazwę podcinaniem gałęzi bo 1 milion jak na tytuł AAA to nic specjalnego.

Usunięty

28/01/2015 13:22

Dnia 28.01.2015 o 13:09, Boski-Grzechu napisał:

Zaraz, czyli HW to taki Smash Bros, tylko zamiast miksu Nintendo jest sama Zelda. Tzn jest to swego rodzaju SB15 vs. Zelda 40? Na pewno rozgrywka jest innowacyjna, gra pchnie gatunek do przodu i doda mnóstwo nowych wątków fabularnych - gratuluję kolejnego sposobu podcięcia gałęzi na której siedzi N.

Nie, to nie "taki Smash Bros" tylko "takie Dynasty Warriors". I tu nie chodzi o pchanie gatunku do przodu, czy jakieś wielkie innowacje. I gra się rewelacyjnie. I na pewno poprzez sprzedanie 1 miliona kopii N podcina gałąź na której siedzi. Much sense, such wow.

Usunięty

28/01/2015 13:09

Zaraz, czyli HW to taki Smash Bros, tylko zamiast miksu Nintendo jest sama Zelda. Tzn jest to swego rodzaju SB15 vs. Zelda 40? Na pewno rozgrywka jest innowacyjna, gra pchnie gatunek do przodu i doda mnóstwo nowych wątków fabularnych - gratuluję kolejnego sposobu podcięcia gałęzi na której siedzi N.

Trwa Wczytywanie