The Witcher Battle Arena już dostępne, zobacz zwiastun premierowy

Małgorzata Trzyna
2015/01/22 18:00

Z okazji premiery The Witcher Battle Arena na platformach iOS i Android, CD Projekt RED udostępnił krótki zwiastun i wideo-samouczek, dzięki któremu błyskawicznie zapoznacie się z zasadami rozgrywki.


W The Witcher Battle Arena gracze stają do walki przeciwko sztucznej inteligencji lub rywalizują ze sobą w dwóch trzyosobowych drużynach, a ich celem jest przejęcie i utrzymanie wyznaczonych punktów. W grze można wybrać jednego z dziewięciu bohaterów (pojawia się m.in. Geralt, Filippa Eilhart czy Zoltan Chivay), posiadających rozmaite umiejętności. Rozgrywki są dynamiczne, a mecze można ukończyć w mniej niż 10 minut, co pozwala wypełnić czas, np. podczas jazdy komunikacją miejską.

GramTV przedstawia:

Produkcja jest darmowa, a korzystanie z mikropłatności nie oznacza zyskania przewagi nad przeciwnikiem. W grze wszystko można odblokować w trakcie rozgrywki, ale niecierpliwi mogą wykupić rozmaite elementy. The Witcher Battle Arena jest już dostępne w Google play i AppStore.

Komentarze
24

Wydaje mi się, że w dużej mierze związane z tymi przeciążeniami na serwerach.Ja wczoraj sobie zaciągnąłem na telefon (Samsung Galaxy Ace III jakby ktoś potrzebował na jakim odpalił) i tak no... fajnie się w to gra. Jeszcze nie ogarnąłem wszystkiego, ale pierwsze wrażenie jest całkiem pozytywne. Myślałem, że będzie nieco gorzej. Jednakże kurczę - raczej to nie jest gra dla mnie. Może dlatego, że w mało co gram na telefonie i trochę średno odbieram gry na mobilki, ale sama gra nie jest zła. Po prostu może nie jest ona dla mnie przeznaczona :)

Usunięty
Usunięty
24/01/2015 01:42

Fajnie wygląda, ale opinie coś niezbyt dobre... :P Ale może niedługo się skuszę i sam wypróbuję.

Usunięty
Usunięty
23/01/2015 14:52

Trafiłem na tak pięknego buga, że aż strach. Otóż po pewnym czasie punkty się zablokowały i mimo zajętych wszystkich trzech wież, żadnej z drużyn punkty nie spadały. Oznacza to ni mniej ni więcej nieskończenie długą grę. Po 24min gdy grałem już 1v2 bo reszta graczy straciła cierpliwość i również wyszedłem - mam nadzieję, że chociaż dwóch moich przeciwników z większą cierpliwością dostali wygraną walkoverem.Balans postaci w tej grze nie istnieje, grałem może paręnaście gier i niestety, ale zielona driada, która grałem miała zawsze min. 10:1 jeśli chodzi o współczynnik zabójstw do śmierci. Nawet biedny Iorveth, który akurat jest w darmowej rotacji był mielony na papkę mimo, iż posiadałem 10% życia a on 100% a statystyki mieliśmy podobne. Och, jest jeszcze ukochany Geralt, Wiedźmin, który jest odpowiednikiem Riven z League of Legends. Super twardy i zadaje obrażenia większe niż niejeden strzelec.O magach niestety szkoda mówić, wszyscy są bezużyteczni, chociaż może jeszcze Philippa Eilhart ze swoją umiejętnością ostateczną (tzw. ultimate) była w stanie przetrwać dłużej niż 3sekundy walki.Na dodatek nagminne jest wychodzenie graczy z gry, z jakich powodów nie jestem w stanie wskazać, jednakże sam doświadczyłem np. problemów z serwerami i piękny komunikat dewelopera: "Our servers might be down due to maintenance".Dochodzą jeszcze okropne wysokie ceny jeśli chodzi o skórki i inne wizualne odróżniacze, ale one nie mają większego wpływu pod kątem rozgrywki oprócz wizualnych wrażeń, tak więc chociaż tutaj na plus, że nie jest to Pay2Win.Jedynym plusem jest tutaj chyba tylko personalizacja postaci, która pozwala graczowi na minimalną manipulację na polu umiejętności (odejmij 10% od obrażeń danej umiejętności w zamian za zwiększenie zasięgu), co jest bardzo interesujące i daje pole do manewru.Ekwipunek, który zdobywamy z czasem ma takie samo zastosowanie jak runy w League of Legends, kolejny plus, ale póki co na niskich poziomach postaci ma to niewielki wpływ na rozgrywkę, ale czytając opisy w grze, można dowiedzieć się, że gdzieś tam po przegraniu większej ilości czasu w tą grę pojawią się przedmioty rzadkie czy legendarne. Czy będzie to miało wpływ mniejszego kalibru jak w League of Legends (tier 1,2,3) czy raczej przedmioty legendarne będą bardziej ''game changing''. Zobaczymy.To tyle jeśli chodzi o krótkie podsumowanie.




Trwa Wczytywanie