Śmierć mężczyzny po trzydniowym maratonie w kawiarence internetowej

Patryk Purczyński
2015/01/20 14:51

Tragiczny finał miał wypad do kawiarenki internetowej 32-letniego mieszkańca Tajwanu. Pracownik lokalu twierdzi, że nie była to pierwsza kilkudniowa wizyta mężczyzny.

Śmierć mężczyzny po trzydniowym maratonie w kawiarence internetowej

32-latek został znaleziony martwy w kawiarence internetowej w Kaohsiung na Tajwanie. Zgon najprawdopodobniej nastąpił z powodu wycieńczenia organizmu. Mężczyzna spędził bowiem w kafejce trzy dni z rzędu. Pracownik lokalu znalazł go martwego dopiero kilka godzin po jego śmierci. Policji tłumaczył, że był to stały klient, który wielokrotnie przesiadywał tam dłużej niż dobę, zwykle zasypiając na jakiś czas z głową położoną na blat stołu. - Dlatego początkowo nie byliśmy świadomi, w jakim jest stanie - stwierdził.

Rzeczniczka policji Jennifer Wu poinformowała, że zmarły mężczyzna od dłuższego czasu był bezrobotny, a kawiarenka internetowa była jedynym miejscem poza domem, w którym przebywał. Członkowie rodziny twierdzili, że nie było go w miejscu zamieszkania przez dwa lub trzy dni.

GramTV przedstawia:

Jak podaje CNN, jest to już druga osoba, która w tym roku zmarła w tajwańskiej kawiarence internetowej. Pierwszy zgon odnotowano w Nowy Rok, po tym, jak znaleziono 38-letniego mężczyznę po pięciodniowym maratonie grania.

Komentarze
66
Usunięty
Usunięty
21/01/2015 14:13
Dnia 20.01.2015 o 15:32, Auronn17 napisał:

Jeżeli ktoś siedzi 6-7 godzin dziennie przy komputerze i to jest uzależnienie

Pozdrawiam, "uzależniony" od komputera programista w dużym korpo.Siedzenie po parę-paręnaście godzin przed komputerem nie oznacza jeszcze uzależnienia. Uzależnienie jest wtedy, gdy człowiekowi nawet nie chce iść się do kibla, zjeść czy przespać, zarywa noce i ogólnie nie widzi życia poza tym.

Usunięty
Usunięty
21/01/2015 14:13
Dnia 20.01.2015 o 15:32, Auronn17 napisał:

Jeżeli ktoś siedzi 6-7 godzin dziennie przy komputerze i to jest uzależnienie

Pozdrawiam, "uzależniony" od komputera programista w dużym korpo.Siedzenie po parę-paręnaście godzin przed komputerem nie oznacza jeszcze uzależnienia. Uzależnienie jest wtedy, gdy człowiekowi nawet nie chce iść się do kibla, zjeść czy przespać, zarywa noce i ogólnie nie widzi życia poza tym.

Usunięty
Usunięty
21/01/2015 13:52
Dnia 21.01.2015 o 12:27, Moshe napisał:

Tłumaczy się to kulturą azjatycką nastawioną na perfekcjonizm i sukces. Jeśli w pracy coś ci się nie uda, to jesteś "stracony". W tej kulturze już ci się nie "wybaczy" i nie uda ci się awansować wyżej, bo masz na koncie porażkę. Przeciwnie do naszej europejskiej kultury, gdzie porażki wpisane są jakoby w proces uczenia się.

Dzięki za informacje. Sam się interesuję mangą i anime więc po części też Japońską kultura i u nich jest chyba właśnie epidemia wśród młodzieży. Polega to na tym że zwyczajnie przestają uczestniczyć w szkole i życiu społecznym i zamykają się w pokoju. Jest to spowodowane niesamowitą presją jaką się na nich nakłada żeby dobrze sobie radzili w szkole. Wielu zwyczajnie wysiadają nerwy i albo popełniają samobójstwo, albo odcinają się od świata.




Trwa Wczytywanie