Formula Fusion - duchowy spadkobierca WipeOuta - prosi o zielone światło na Steamie

Piotr Bajda
2015/01/12 07:15
6
0

W marcu nowa gra twórców WipeOuta, Grand Theft Auto i Midnight Club trafi z kolei na Kickstartera. Dla fanów ponaddźwiękowych wyścigów Formula Fusion rysuje się jako pozycja obowiązkowa.

Formula Fusion - duchowy spadkobierca WipeOuta - prosi o zielone światło na Steamie

Formula Fusion to pierwsza gra uformowanego przez byłych pracowników Sony, Rockstar i Team 17 studia R8. 16-osobowa ekipa w kolektywnym portfolio ma między innymi gry z serii Midnight Club i - co ważniejsze - WipeOut. Wiedzą zatem to i owo o ściganiu. Wśród inspiracji dla debiutu wymieniają przede wszystkim serię F-Zero i właśnie WipeOuta, z naciskiem na tego z dopiskiem 2097. W tym gatunku trudno o lepsze wzorce.

Gra zbiera głosy w Steam Greenlight od pewnego czasu (wcześniej pod tytułem Slam Jet), ale dopiero parę dni temu doczekała się rozpalającej oczekiwania pokazówki.

GramTV przedstawia:

Na stronie twórców trwają właśnie zapisy do programu dla pilotów testowych. czyli fikuśnej nazwy dla wczesnego dostępu.

Następny krok to zbiórka na Kickstarterze w marcu, a grywalny kawałek kodu zaplanowano na czerwiec. Na razie zapowiedziano jedynie wersje na PC.

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
12/01/2015 18:33

Mam co do tego mieszane odczucia. Akcja wygląda na powolną (choć jestem w stanie uwierzyć, że w grze znajdą się wyższe klasy prędkości), a te statki... jazda bokiem jak w Need for Speedzie. Do tego jeszcze jakieś drzewka.Mam nadzieję, że kiedyś twórcy pójdą o wiele bardziej w stronę WipEoutów, bo na razie wygląda to dla mnie średnio.

Usunięty
Usunięty
12/01/2015 12:55

Od jakiegoś czasu na steam jest Quantum Rush dzięki wsparciu fanów który wcale taki zły nie jest, to po co nam kolejna taka gra bez żadnych innowacji? :P

trocz
Gramowicz
Autor
12/01/2015 11:27

> Zaczyna irytować mnie stwierdzenie "duchowy spadkobierca". Zwykłe ściągnięcie pomysłu> a nie żaden spadkobierca.Tutaj jest usprawiedliwione, bo grę robią ludzie, którzy przy WipeOucie faktycznie pracowali.




Trwa Wczytywanie