Gry roku czytelników Gram.pl - najlepsza polska gra

Wieczne przekładanie premier przez CD Projekt RED i Techland spowodowało, że wśród najlepszych produkcji wyprodukowanych w naszym kraju znajdują się prawie same gry niezależne. Jedynym tytułem AAA jest Lords of the Fallen. Nie zmienia to jednak faktu, że konkurencja jest bardzo duża i naprawdę trudno się zdecydować co jest najlepsze. Krótkie przybliżenie wszystkich pięciu nominowanych produkcji powinno jednak nieco ułatwić decyzję.

This War of Mine

Nawet jeśli produkcja znanego z serii Anomaly studia 11 bit nie będzie najlepszą polską grą 2014 roku, bez wątpienia nic nie może jej zagrozić w kategorii największy sukces rodzimego dewelopera. This War of Mine zebrało bardzo dobre noty (średnia ocen powyżej 83%), a także sprzedaje się w ilościach nieosiągalnych dla większości studiów niezależnych, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Pokazanie wojny z perspektywy cywili, którzy każdego dnia muszą walczyć o przetrwanie okazało się strzałem w dziesiątkę. W grach konflikty zbrojne zazwyczaj pokazywane są oczami dzielnych żołnierzy ratujących świat przed wielkim zagrożeniem. Odmiana przygotowana przez ekipę 11 bit okazała się zapewne kluczowa. Społeczność graczy jest już na tyle dojrzała, że ambitne produkcje jak This War of Mine zostają docenione. Nie jest to tytuł pozbawiony wad, ale dla dewelopera stanowi milowy krok w swojej historii, a dla rodzimej branży kolejny przykład na to, że w kraju nad Wisłą powstają niezwykłe produkcje.

Więcej o This War of Mine

Zaginięcie Ethana Cartera

Debiut nowego studia Adriana Chmielarza należy zdecydowanie uznać za udany. Poszukiwania tytułowego Ethana Cartera to opowieść niezwykle klimatyczna, wciągająca od pierwszych minut rozgrywki, jak również opowiedziana w bardzo zgrabny sposób. Co jednak najważniejsze, fabuła ma swoją głębie, dzięki czemu po zobaczeniu napisów końcowych warto wrócić do gry jeszcze raz, aby lepiej dostrzec drugie dno (co zresztą na łamach Gram.pl już próbowaliśmy). Mało jest produkcji z tak ambitną i intrygującą historią jak ta zaprezentowana w Zaginięciu Ethana Cartera. Tytuł studia The Astronauts to jednak nie tylko świetna historia, ale i nastawiona na eksplorację rozgrywka, która nie prowadzi gracza za rękę, czy świetnie wykreowany świat. Red Creek Valley wygląda wspaniale nie tylko za sprawą pięknej grafiki, ale i użyciu technologii fotogrametrii, dzięki której lokacje są bardziej realistyczne i ciekawsze. W Zaginięciu Ethana Cartera ciężko doszukiwać się większych problemów. Jeśli tylko gra trafi w ręce osoby, której odpowiada taki model rozgrywki, zachwyt na efektem pracy studia The Astronauts będzie gwarantowany.

Więcej o Zaginięciu Ethana Cartera

Lords of the Fallen

CI Games mimo licznych inwestycji nie przyzwyczaiło nas do wysokiej jakości swoich gier. Za sprawą Lords of the Fallen jest jednak szansa na to, aby kontrowersyjny deweloper wreszcie wszedł na wyższy poziom i zaczął regularnie dostarczać na rynek świetne produkcje. Ich najnowsze dzieło to próba zmierzenia się z geniuszami z From Software i ich serią Souls. Mimo iż z tej rywalizacji Lords of the Fallen wychodzi na tarczy, twórcy na pewno nie mogą czuć się rozczarowani. Niewątpliwym plusem gry jest piękna grafika, czy mechanika walki. Nie wszystko zagrało tak jak powinno, ale i tak ekipie prowadzonej przez Tomasza Gopa udało się stworzyć nieco bardziej przystępną produkcję w stylu serii Souls. Może nie tak rozbudowaną i dopieszczoną, ale i tak godną uwagi. Jeśli więc myślisz o spróbowaniu swoich sił w grach From Software, ale nie wiesz, czy podołasz wyzwaniu, Lords of the Fallen będzie dla ciebie rozwiązaniem wręcz idealnym.

Więcej o Lords of the Fallen

MouseCraft

W zestawieniu najlepszych polskich gier 2014 roku znalazło się miejsce również dla małej produkcji debiutantów z Crunching Koalas. Studio mimo iż małe, zdołało wydać swoją produkcję nie tylko na PC, ale i wszystkie trzy platformy Sony, a niedawno także Ouya. MouseCraft to na pierwszy rzut oka zwykła gra logiczna i w gruncie rzeczy tym właśnie jest. Układanie ze znanych z Tetrisa klocków ścieżki dla trzech małych myszek to jednak rozrywka na tyle ciekawa i wymagająca myślenia, że gra się w tytuł studia Crunching Koalas bardzo przyjemnie. Czasami aż ciężko powstrzymać się od rozpoczęcia jeszcze jednej planszy. Dodatkowo dzięki pojawianiu się nowych rodzajów klocków i przeszkód gra jest różnorodna i do samego końca nie potrafi się znudzić. Jeśli do tego dodać bardzo ładną oprawę wizualną i pasującą do całości muzykę, efekt końcowy jest bardzo okazały. To w dużym stopniu właśnie dzięki oprawie A/V MouseCraft wyróżnia się na tyle innych gier logicznych, zazwyczaj oferujących dosyć spartańską szatę graficzną.

Więcej o MouseCraft

Timberman

Kto by się spodziewał, że w takim zestawieniu znajdzie się miejsce dla malutkiej i bardzo prostej gry na telefony komórkowe i tablety. Timberman to jednak produkcja godna wyróżnienia. Tytuł ekipy Digital Melody w pewnym momencie został okrzyknięty "nowym Flappy Birds" i zdecydowanie jest to powód do dumy. Wzorem tej słynnej produkcji rozgrywka jest szybka, prosta i przede wszystkim pozbawiona większych przerw. Jeśli tylko zginiesz, wystarczy jedno kliknięcie aby zacząć od początku. W przeciwieństwie do Flappy Birds Timberman nie frustruje. Ścinanie drzewa jest na tyle wciągające i przyjemne, że ciężko się oderwać od kolejnych prób pobicia rekordu. Co jednak najważniejsze (przynajmniej z perspektywy twórców), gra zdobyła niezwykłą popularność (stąd między innymi porównania do Flappy Birds) i przez długi czas była jedną z najpopularniejszych produkcji na AppStore i Google Play. Zaraz za This War of Mine jest to absolutnie największy sukces rodzimej gry w 2014 roku. Konia z rzędem temu, kto przewidział taki scenariusz 12 miesięcy temu.

Więcej o Timberman