Wymagania sprzętowe Dying Light - kolejna aktualizacja

Patryk Purczyński
2014/12/05 17:26

Techland zaktualizował wymagania sprzętowe Dying Light - i nie jest to niestety zmiana na korzyść graczy nieposiadających najnowocześniejszych i najmocniejszych podzespołów.

Wymagania sprzętowe Dying Light - kolejna aktualizacja

Aż 8 GB pamięci RAM będzie potrzeba do uruchomienia Dying Light - wynika z nowych wymagań sprzętowych, podanych przez Techland w karcie gry na platformie Steam. Dwukrotnie więcej RAM-u figuruje w wymaganiach zalecanych. To spora zmiana w porównaniu do konfiguracji upublicznionej w maju. Na niekorzyść zmieniają się również wymagania względem procesora i karty graficznej.

[Aktualizacja] Techland dokonał jeszcze jednej korekty w wymaganiach sprzętowych Dying Light. Są one niższe niż we wcześniej podanym komunikacie (dzięki, Lukasz56).

Minimalne wymagania sprzętowe Dying Light

  • System operacyjny: Windows 7 64-bit / Windows 8 64-bit / Windows 8.1 64-bit
  • Procesor: Intel Core i5-2500 @ 3,3 GHz / AMD FX-8320 @ 3,5 GHz
  • Pamięć: 4 GB RAM DDR3
  • HDD: 40 GB wolnego miejsca
  • Grafika: NVIDIA GeForce GTX 560 / AMD Radeon HD 6870 (1 GB VRAM)
  • Dźwięk: karta kompatybilna z DirectX
  • DirectX: wersja 11

GramTV przedstawia:

Zalecane wymagania sprzętowe Dying Light

  • System operacyjny: Windows 7 64-bit / Windows 8 64-bit / Windows 8.1 64-bit
  • Procesor: Intel Core i5-4670K @ 3,4 GHz / AMD FX-8350 @ 4 GHz
  • Pamięć: 8 GB RAM DDR3
  • HDD: 40 GB wolnego miejsca
  • Grafika: NVIDIA GeForce GTX 780 / AMD Radeon R9 290
  • Dźwięk: karta kompatybilna z RirectX
  • DirectX: wersja 11

Komentarze
55
Usunięty
Usunięty
06/12/2014 20:55
Dnia 06.12.2014 o 18:52, DonOskar napisał:

Ale jak już podjąłeś temat Unity to jeszcze dziwniejsze są dla mnie oceny rzędu 9/10 jakie podostawał AC:U od pewnych portali. Swoją drogą ciekaw jestem jak wygląda sprawa kupowania recenzji w kwestii prawnej. Czy ktoś może w ogóle pociągnąć do odpowiedzialności recenzenta za wystawienie wysokiej oceny w zamian za korzyści finansowe skoro recenzje są z natury subiektywne?

Tak właściwie to się nie da ich pociągnąć do odpowiedzialności prawnej bo recenzje to tak naprawdę gloryfikowane opinie. Natomiast dlaczego dana gra dostaje o wiele większe noty niż powinna no to już sprawa bardziej skomplikowana. Najlepiej to chyba Totalbiscuit w 3 ostatnich podcastach i paru innych filmikach wyjaśnił co jest nie tak ogólnie w branży i z samymi recenzjami.Jednym z powodów dlaczego nie ma bardzo negatywnych recenzji na temat np. AC:U. Jest fakt że te serwisy nie chcą się narazić większym wydawcom, bo inaczej nie dostają grę do recenzji. Co już w samo w sobie jest szkodliwe bo jak np. taki Egosoft wyda technicznego potworka ala X Rebirth to wszyscy recenzenci gnoją grę, a jak któryś z większych wydawców wyda takiego AC:U = najgorsza ocena większości serwisów to 7/10.

Usunięty
Usunięty
06/12/2014 18:52
Dnia 06.12.2014 o 16:44, Numenpl napisał:

W rzeczywistości to tylko skończony idiota włącza automatyczną aktualizację systemu konsoli(na większości stronach zagranicznych gada się by tego nie robić). Bo na serio wystarczy że coś producent konsoli spartoli w jakiejś łatce firmware i zaczyna się koszmar rodem z ery Windows Vista 32 bit w dniu premiery. Bo przynajmniej gracz PC ma w miarę łatwą opcję powrotu do poprzedniej wersji bo na konsoli no to już tak łatwo nie jest. No i

Dość radykalna wypowiedź... Ja miałem automatyczne aktualizacje włączone (jak i pewnie 99,9% użytkowników konsol, bo nie chce mi się wierzyć, że większość ludzi ma czas na robienie analizy SWOT każdej łatki) przez kilka lat i nie stało się nic co dałoby mi powód uważać się za "skończonego idiotę".

Dnia 06.12.2014 o 16:44, Numenpl napisał:

jeszcze kwestia techniczna samej gry - no jaki badziew technologiczny ostatnio wydany a no AC:U o ile na PC to w większości przypadków ludzie skapnęli się że Uplay offline i po sprawie ale konsole no cóż tylko i wył. zdane na łaskę ubi.

Tu masz absolutną racje. Ale śmiem twierdzić, że cały problem polega na tym że ludzie takie crapy w ogóle kupują.Ale jak już podjąłeś temat Unity to jeszcze dziwniejsze są dla mnie oceny rzędu 9/10 jakie podostawał AC:U od pewnych portali. Swoją drogą ciekaw jestem jak wygląda sprawa kupowania recenzji w kwestii prawnej. Czy ktoś może w ogóle pociągnąć do odpowiedzialności recenzenta za wystawienie wysokiej oceny w zamian za korzyści finansowe skoro recenzje są z natury subiektywne?

Usunięty
Usunięty
06/12/2014 16:44
Dnia 06.12.2014 o 14:16, DonOskar napisał:

Tak, tylko że instalacja na konsoli dzieje się sama, nie ma tam mowy o babraniu się w sterownikach, instalowaniu ich wcześniejszej wersji bo akurat taka jest najbardziej stabilna dla danej gry. Sprawdzaniu kombinacji tysiąca i jednego ustawienia grafiki, które daje zadowalającą płynność przy dobrej jakości i tak dalej i tak dalej... Wychodzi na to że musisz 2h poświęcić na konfigurowanie gry.

Ta tylko z tym argumentem jest pewien problem a mianowicie że to jest taka optymistyczna wersja wydarzeń.W rzeczywistości to tylko skończony idiota włącza automatyczną aktualizację systemu konsoli(na większości stronach zagranicznych gada się by tego nie robić). Bo na serio wystarczy że coś producent konsoli spartoli w jakiejś łatce firmware i zaczyna się koszmar rodem z ery Windows Vista 32 bit w dniu premiery. Bo przynajmniej gracz PC ma w miarę łatwą opcję powrotu do poprzedniej wersji bo na konsoli no to już tak łatwo nie jest. No i jeszcze kwestia techniczna samej gry - no jaki badziew technologiczny ostatnio wydany a no AC:U o ile na PC to w większości przypadków ludzie skapnęli się że Uplay offline i po sprawie ale konsole no cóż tylko i wył. zdane na łaskę ubi.




Trwa Wczytywanie