Dodatki do Dragon Age: Inkwizycja nie są teraz dla twórców priorytetem

Katarzyna Dąbkowska
2014/11/05 15:30

Po premierze twórcy mają zamiar... wypoczywać.

Dodatki do Dragon Age: Inkwizycja nie są teraz dla twórców priorytetem

Premiera gry Dragon Age: Inkwizycja dopiero za dwa tygodnie, a graczy zastanawia już kiedy będą mogli spodziewać się dodatków do gry. W odpowiedzi na te pytania Mike Laidlaw, główny projektant gry mówi:

- Tak, rozumiem. O DLC mówi się, że są złem wcielonym. Uważam, że są dobre DLC i złe DLC. Uważam, że złe DLC to takie, w których czuje się, że zostały wyrwane z gry i otoczone kordonem. Tego z pewnością nie będziemy robić.

GramTV przedstawia:

- Wciąż walczymy z grą i nadal jesteśmy w fazie jej produkcji. Kiedy się z tym uwiniemy - szczerze mówiąc, to była dla nas trzyletnia podróż - w większości ekipa będzie odpoczywać przez jakiś czas. Jeśli mowa o dodatkach do trybu dla pojedynczego gracza – nie chodzi mi to teraz po głowie. Zajmuję się kończeniem gry - dodaje Laidlaw.

Dragon Age Inkwizycja pojawi się na sklepowych półkach w Polsce już 20 listopada. Wczoraj wieczorem informowaliśmy Was o nowym zwiastunie do gry ukazującym wybory i ich konsekwencje. W zależności od naszych decyzji, nasi rozmówcy będą mogli zgadzać się z naszymi postanowieniami lub nie. Jeśli nie będzie im pasował tok naszego rozumowania, w końcu opuszczą szeregi Inkwizycji.

Komentarze
25
Usunięty
Usunięty
07/11/2014 11:10
Dnia 06.11.2014 o 16:00, Numenpl napisał:

1. The sims 4

Płatne te DLC, czy darmowe?

Dnia 06.11.2014 o 16:00, Numenpl napisał:

2. Battlefield 4

Jeszcze stary CEO

Dnia 06.11.2014 o 16:00, Numenpl napisał:

3. Sim City

Stary CEO

Usunięty
Usunięty
07/11/2014 10:40

> John Riccitiello to tylko twarz PR''u no ale skoro chcesz przykłady gier które wyszły> po jego odejściu i podtrzymujące teorię forumowicza vegost jakoby EA pocinała swoje gry> i wydawała marne DLC.>> Oto mroczna trójca>> 1. The sims 4> 2. Battlefield 4> 3. Sim City>> I to nie są trudne przykłady tylko dziw bierze że nic nie wiesz o nich.Do The Sims 4 nie wydano póki co żadnego DLC, pomijając dodatkowy content zawarty w edycji specjalnej, ale poszerzanie zawartości droższych wydań jest praktykowane od zawsze (dawniej były to głównie dodatki fizyczne, ale cóż, znak czasów). Warto podkreślić, że wszelkie elementy określane jako "wycięte" (co jest bzdurą, bo Maxis niczego nie wycinał, a po prostu nie uporał się z całą zawartością na czas) dodawane są systematycznie w formie darmowych aktualizacji - i nie są robione na "masz i odwal się", a charakteryzują się naprawdę wysoką jakością wykonania.Za Sim City 4 odpowiadał wspomniany wcześniej prezes i można by równie dobrze nazwać tę grę "ostatnim gwoździem do trumny Johna Rancitelli". Dodam tylko, że jakiś czas po premierze, każdy wcześniejszy nabywca Sim City 4 otrzymał potężną rekompensatę w postaci możliwości darmowego pozyskania któregoś z wybranych hitów EA. Przy okazji naprawiono również jej największe bolączki, jak chociażby konieczność bycia zalogowanym na serwerach EA w trakcie gry. Można powiedzieć, że firma wyszła z twarzą z sytuacji, gdzie wiele innych przed nią poległo na całej linii.Jeśli zaś chodzi o Battlefield 4, to klęskę związaną z przedwczesną premierą EA zdołało przekuć w coś pozytywnego - groźby procesu ze strony zarówno nabywców, jak i inwestorów poskutkowały nie tylko obniżeniem ceny gry i pośpiesznym załataniem jej największych niedoróbek, ale i przesunięciem premier wszystkich tytułów zaplanowanych na najbliższy rok (z wyjątkiem wspomnianego The Sims 4) w celu dopracowania ich zawartości, a nawet napisania praktycznie od nowa (Hardline). Jeżeli burza wokół niedopracowania Battlefielda była potrzebna, by odpowiedzialna za wiele z najważniejszych serii firma zmieniła swe podejście do klienta, to było warto. Ponadto, jeśli chodziło ci o zawartość "Pakietu premium" do BF4, to chyba żaden z jego nabywców nie narzeka na ogromną ilość contentu oferowanego za w gruncie rzeczy niewygórowaną cenę.Mógłbym jeszcze dodać, że EA, próbując odzyskać zaufanie klientów, przoduje w "rozdawnictwie" co jakiś czas oferując jakąś ze swych gier zupełnie za darmo, ale jeżeli powyższe fakty nie otworzyły ci oczu, to chyba szkoda czasu na próby przebicia się przez mur twej ignorancji.

Usunięty
Usunięty
06/11/2014 20:08

Dajcie spokój, przecież hejterom nie wytłumaczycie. EA im karze kupować skiny zbroi i mieczy. Ile już się tego bezsensownego jadu naczytałem to szkoda gadać ;) Najlepsze jest jak hejtują EA za to samo co robi np Valve i nie wmówisz im, że 2=2 :D Też cudowne ich twierdzenie, że 10 lat temu nie było dodatków płatnych. Żadnych. :)




Trwa Wczytywanie