Crytek: dziś trudniej jest zaimponować graficznie

Patryk Purczyński
2014/10/08 11:32

W kwestii wizualizacji wiele się zmieniło od czasu, gdy ukazał się pierwszy Crytek - ocenia Nicolas Schulz z Cryteku. Wysokiej jakości grafika w grach to dziś rzecz powszednia.

Crytek: dziś trudniej jest zaimponować graficznie

- Sądzę, że dzięki postępom w jakości materiału, oświetlenia i animacji twarzy, Ryse po raz kolejny w pewnym stopniu przekracza granice w grafice czasu rzeczywistego - oznajmia Nicolas Schulz z Crytek Frankfurt. - Mówiąc jednak ogólnie, w przeciwieństwie do czasów pierwszego Crysisu, jako przemysł osiągnęliśmy poziom jakościowy, przez który znacznie trudniej wprawić ludzi w osłupienie - diagnozuje.

- Nadal są jednak pewne sfery, w których można poszukiwać. Z pewnością będziemy nadal przesuwać granice tak mocno, jak to tylko możliwe - zapewnia Schulz. Dodaje, że Crytek nadal inwestuje w rozwój technologii CryEngine. Chodzi tu nie tylko o ulepszanie jakości obrazu, ale również sprawienie, by silnik był bardziej przystępny i pozwalał na szybszą produkcję gier.

GramTV przedstawia:

Komentarze
41
Usunięty
Usunięty
09/10/2014 18:54

Tja - JJ Abrams style ;). To ja juz chyba wole wiecej polygonow/shadery/ DoFy czy liczone w czasie rzeczywistym oswietlenie ze wszystkimi bajerami.Zawod to byl... z Watch Dogs, ktory to mial byc nowa generacja, a okazalo sie, ze polowa efektow jest obcieta, zeby konsoloffcy sie nie pluli ;). Biorac pod uwage ostatnie doniesienia dot. Assassin''s Creed, obawiam sie, ze najlepiej wygladac beda konsolowe exclusive''y, albo przynajmniej takie, ktore beda mialy czasowy exclusive na konsole, a pozniej zostanie gra przeniesiona na PC.

Usunięty
Usunięty
09/10/2014 18:20

Ostatnio kupowałem wiele gier Ale największe wrażenie zrobiło na mnie crysis 3

Usunięty
Usunięty
09/10/2014 05:47

Czy to odniesienie do Warface? Bo jeśli tak to po prostu nie róbcie gier, graficznie, poniżej swojego poziomu Crytek.Do reszty graczy, to że ktoś krytykuje waszą ulubioną grę nie znaczy, że ma rację. Nie ma sensu się zaperzać.I jeszcze poprę pogląd, że Crysisy nie moją do zaoferowania nić poza grafiką. Jedynka uśpiła mnie jak Zone of the Enders. Padaka. Trójka nawet klimatyczna, przypomina Far Cry 1. Ale fabuła... Oni nie potrafią robić fabuły.




Trwa Wczytywanie