SEGA zapowiada Total War: Attila. Są szczegóły, screeny i trailer

Patryk Purczyński

2014/09/26 13:08

W najnowszej odsłonie Total Wara gracze zmierzą się nie tylko z przeciwnikiem, ale też z rozpadem cesarstwa rzymskiego. Creative Assembly tym razem zabiera nas w czasy przełomu.

"Nadchodzą mroczne wieki. Czas głodu, chorób i wojny, gdzie tysiące uchodźców uciekają spod topora destrukcji i śmierci. Zdesperowane barbarzyńskie plemiona nacierają na podupadające i podzielone Imperium Romańskie. Światełko cywilizacji gaśnie". Na przełomie epok, starożytności i średniowiecza, toczyć się będzie akcja Total War: Attila, najnowszej odsłony słynnej serii gier strategicznych autorstwa studia Creative Assembly.

SEGA zapowiada nowe mechanizmy destrukcji, poprawioną i zmodyfikowaną rozgrywkę i interfejs użytkownika, technologie, uzbrojenie, religię i kulturę charakterystyczną dla czasów, w jakie przenosi graczy Total War: Attila, a także niebywałą jakość wizualizacji. Co z tych zapowiedzi wyjdzie? Będziemy mogli się o tym przekonać w 2015 roku, gdy produkcja Creative Assembly ukaże się na pecetach i Makach.

Na razie zachęcamy do zapoznania się z trailerem i pierwszymi screenami z Total War: Attila.

GramTV przedstawia:

Komentarze

naczelnyk

Gramowicz

13/10/2014 17:04

Co to jakaś sekta na forum, która zasuwa swoje mantry nie zauważając, że świat się zmienia? Dlaczego mam nie kupować kontynuacji świetnej gry -zdecydowanie najlepszej w serii? Po przedwczesnym debiucie od roku mamy regularne łatki i dodawanie nowej zawartości. W obecnym kształcie gra jest znakomita i wsadźcie sobie te hejty wiecie gdzie. Możecie sobie toczyć pianę ile chcecie, kupiłem wszystkie DLC i na pewno kupię też Attilę - bo zapowiada się wyśmienicie!

Usunięty

27/09/2014 17:28

Liczyłem na total war w okresie, gdy broń palna była już rozpowszechniona ale starcia wręcz nadal odgrywały ważną rolę. Z chęcią rozegrałbym bitwę, w której zamiast wielkich oddziałów, tworzących prostą linię byłyby też mniejsze, atakujące z ukrycia w różnych miejscach. Walki w dużych miastach urozmaiciłyby monotonię dotychczasowych bitew. Tej grze brakuje czegoś, co mogłoby zaskoczyć gracza po kilku starciach.Jeżeli chodzi o Total war: Rome 2, to kupiłem tę grę w sierpniu i nie żałuję. Gra być może w dniu premiery nie prezentowała się najlepiej ale dostarczyła mi (i zapewne jeszcze dostarczy) wiele godzin przyjemnej rozgrywki.

Usunięty

27/09/2014 15:45

Szczerze mówiąc jakby zrobili to na odpowiednim poziomie to z chęcią pograłbym nawet w Troy : Total War ;p. Co do błędów w TW:R2, oczywiście po premierze gra przez 3-4 miesiące potrzebowała optymalizacji i modów poprawiajacych grafike bo gra była wizualnie gorsza od Shoguna i chodziła tragicznie nawet na bardzo dobrych maszynach. Obecnie po wyjściu EE mam przegrane około 50h i nie spotkałem się z mniej lub bardziej irytującym bugiem może poza blokowaniem się oddziałow w trakcie marszu przy 10k+ ludzi na mapie. Graficznie natomiast jednostki wyglądają przyjemnie i nie potrzeba już bawić sie z GEM''em lub innymi modami. Szkoda, że to już ostateczna wersja gry bo zawsze będzie czegoś brakowało ale moim skromnym zdaniem to i tak najlepsza część TW w jaką grałem. Wynika to pewnie po części z mojego zamiłowania starożytnością bo w pierwszą część Rome''a przegrałem około 1,2k godzin przy niecałych 500 na wszystkich innych TW. Odnosząc się do nowych części TW, Attila pewnie wprowadzi jakieś nowości ale szału bym się nie spodziewał. Natomiast zamiast Warhammera wolałbym TW w realiach Tolkienowskiego Śródziemia jak Third Age Mod do Medievala II :)

Trwa Wczytywanie