Część pracowników studia Sucker Punch traci pracę

Małgorzata Trzyna

2014/08/20 14:45

Sony potwierdziło, że część pracowników Sucker Punch, studia odpowiedzialnego za marki Infamous i Sly Cooper, zostało zwolnionych. Nie wiadomo jednak, ile dokładnie osób straciło pracę.

- SCEA potwierdza, że w Sucker Punch Productions miały miejsce zwolnienia pracowników - napisał przedstawiciel firmy w oświadczeniu. - Sucker Punch docenia wspaniałą pracę, jaką członkowie zespołu włożyli w serie Infamous i Sly Cooper, i życzy im powodzenia w przyszłych przedsięwzięciach.

GramTV przedstawia:

Sucker Punch zostało założone w 1997 roku. Pierwszą grą, jaką studio stworzyło dla Sony, było Sly Cooper and the Thievius Raccoonus, wydane w 2002 roku na PS2. Sony wykupiło firmę w 2011, wkrótce po wydaniu pierwszej części Infamous. Ostatnim dziełem Sucker Punch było Infamous: Second Son na PS4. Samodzielny dodatek do gry, Infamous: First Light, ma ukazać się pod koniec tego miesiąca.

Komentarze

Usunięty

21/08/2014 00:25

Dnia 20.08.2014 o 23:20, hendrix napisał:

No niestety taka branża. Przemysł gier to naprawdę "młynek". Zwolnienia po wypuszczeniu tytułu to chleb powszedni (mało developerów może sobie pozwolić na mniejszą rotację, zwykle składają się wtedy z 2 lub więcej teamów). Dlc pewnie skończone, więc teraz zacznie się faza projektowa następnego tytułu. Sucker Punch operuje jednym teamem, więc część pracowników po prostu jest nadwyżką, smutne, ale tak jest.

True story.

Dnia 20.08.2014 o 23:20, hendrix napisał:

P.S Gracze mogą krytykować sobie Ubisoft i ich cykl produkcyjny, ale to firma bez dużych zwolnień mimo ogromnej liczby pracowników. Wszystko właśnie przez to, że każde studio ZAWSZE ma coś do roboty. Dla twórcy gier to bezpieczne miejsce,

Dla mnie Ubisoft ma bardzo dobre gry, a the crew to największy smakołyk na który od nich czekam, no i standardowe serie czyli AC i FC 4 to must have ;p

Usunięty

20/08/2014 23:20

> Masz rację, tylko takie nie sprawiedliwe to jest ale cóż życie nigdy nie było sprawiedliwe.No niestety taka branża. Przemysł gier to naprawdę "młynek". Zwolnienia po wypuszczeniu tytułu to chleb powszedni (mało developerów może sobie pozwolić na mniejszą rotację, zwykle składają się wtedy z 2 lub więcej teamów). Dlc pewnie skończone, więc teraz zacznie się faza projektowa następnego tytułu. Sucker Punch operuje jednym teamem, więc część pracowników po prostu jest nadwyżką, smutne, ale tak jest.P.SGracze mogą krytykować sobie Ubisoft i ich cykl produkcyjny, ale to firma bez dużych zwolnień mimo ogromnej liczby pracowników. Wszystko właśnie przez to, że każde studio ZAWSZE ma coś do roboty. Dla twórcy gier to bezpieczne miejsce.

Kafar

Gramowicz

20/08/2014 21:24

Dnia 20.08.2014 o 21:01, Tarasada napisał:

Masz rację, tylko takie nie sprawiedliwe to jest ale cóż życie nigdy nie było sprawiedliwe.

No niestety. Jednak myślę że nie ma co smucić z tego powodu. Zrobili dobrą grę, tacy ludzie w branży długo nie są samotni. Po za tym może to wyjśc im na dobre, może sami jakieś studio założą i zrobią jakiś hit. Wszystko jest mozliwe, mają doświadczenie już w nowej generacji i to w konsoli która sprzedaje się jak świeże bułeczki.

Trwa Wczytywanie