Przygotujcie się na bombardowanie materiałami z tej gry o Linku i spółce robiących kuku na modłę Dynasty Warriors.
Nintendo nie skąpi obrazków z Hyrule Warriors, oj nie
Zawsze mam problem z takimi, pękającymi w szwach od materiałów wiadomościami. Kliknęliście w nią przecież tylko i wyłącznie dla obiecanego zalewu łakoci. Moja rola musi ograniczyć się w zasadzie do - hmm - nie przeszkadzania w odbiorze i nie zatrzymywania Waszej uwagi zbyt długo. Zostawiam Was zatem sam na sam z nowymi grafikami z Hyrule Warriors, posłusznie usuwając się w kąt. Do zobaczenia jutro, gdy przebijecie się przez wszystkie.
GramTV przedstawia:
Nie wierzę, że to napisałem, ale: jeśli wciąż Wam mało, to tutaj znajdziecie znacznie więcej materiałów z nadchodzącego szlagieru Nintendo.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!