Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Patryk Purczyński
2014/06/19 15:30
0
0

W czwartym dniu tygodnia z MotoGP 14 przyglądamy się torom, na których w tym sezonie startują motocykliści. Zapraszamy na szybką wycieczkę po 18 arenach Grand Prix 2014.

Losail Circuit (Katar)

Losail Circuit (Katar), Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Przepiękny obiekt Losail International Circuit położony jest na obrzeżach Doha, stolicy Kataru. Jego budowa trwała zaledwie rok i pochłonęła 58 milionów dolarów. Motocykliści przejeżdżają tu niespełna 5,4 km na jednym okrążeniu, dysponując szerokością równą 12 m. Na trasie czeka na nich 16 zakrętów (10 w prawo, 6 w lewo), z czego najostrzejszy jest zakręt nr 6, gdzie zawodnicy muszą wykonać zwrot bliski 180 st. w lewo. Główna prosta liczy sobie ponad kilometr, a i niektóre zakręty pozwalają na szybką jazdę. Grand Prix Kataru rozgrywane na Losail Circuit zasłynęło nocną porą rozgrywania zawodów.

Circuit of the Americas

Położony w Austin w stanie Teksas obiekt może pomieścić 120 tys. fanów i jest jednym z najnowocześniejszych tego typu stadionów na świecie - do użytku oddany został bowiem pod koniec 2012 roku, a MotoGP zagościło tam rok później. To także jeden z najbardziej zróżnicowanych torów w całym cyklu, który niemal równoważy skręty w prawo (9) i w lewo (11). Długość jednego okrążenia wynosi nieco ponad 5,5 km, a szerokość, jaką dysponują motocykliści, to 15 m. Circuit of the Americas zaprojektowany został przez słynnego niemieckiego fachowca, Hermanna Tilke.

Autódromo Termas de Río Hondo

Autódromo Termas de Río Hondo, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Obiekt leży 6km od argentyńskiego miasta, któremu zawdzięcza swą nazwę. Tor oddany do użytku został w roku 2008, ale już cztery lata później rozpoczęto jego przebudowę. Obecnie jedno okrążenie to dystans minimalnie przekraczający 4,8 km, długość najdłuższej prostej wynosi zaś niecałe 1,1 km. To szeroki tor (16 m) z niewielką liczbą zakrętów (14, z czego 9 w prawo). Uznawany jest za najbardziej współczesny i bezpieczny w całej Ameryce Łacińskiej.

Jerez

Hiszpański tor Jerez ma dość nietypową budowę: jest wąski (11 m), dystans do przejechania na najdłuższej prostej wynosi zaledwie 607 metrów, a na jednym okrążeniu pokonuje się 4,4 km. Co więcej, sporo tu bardzo ostrych zakrętów, a szczególną uwagę trzeba poświęcić drugiemu ("Michelin"), szóstemu ("Dry Sack") i ostatniemu, trzynastemu ("Jorge Lorenzo"). Obiekt istnieje od 1986 i jest przeznaczony dla liczącej ćwierć miliona osób widowni. Jerez często służy licznym teamom jako obiekt do przeprowadzania testów nowych rozwiązań.

Le Mans

Le Mans, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Słynny francuski tor, na którym rozgrywane są 24-godzinne wyścigi samochodowe, gości także motocyklistów rywalizujących o mistrzostwo świata. Tor o szerokości 13 metrów ciągnie się przez prawie 4,2 km. Na zawodników czeka tu wiele ostrych zakrętów, z ósmym "Garage Vert" na czele. Zakręty porozdzielane są dość długimi odcinkami prostymi, na których można się rozpędzić, ale najdłuższy z nich wynosi ledwie 674 metry. Istniejący od 1966 roku obiekt został zmodernizowany przed sześcioma laty. Na trybunach pomieści ok. 100 tys. widzów.

Mugello

Mugello przypomina budową Le Mans - tu również znajdziemy kilka nawrotów i długich prostych. Leżący we Florencji tor jest jednak znacznie dłuższy - dystans jednego okrążenia to ponad 5,2 km; siłą rzeczy dłuższe są więc też proste, a najdłuższa z nich mierzy ponad 1,1 km. Położony w malowniczej dolinie Toskanii obiekt zawody pozwala obserwować nie tylko tłumom zgromadzonym na trybunach, ale też partyzanckiej widowni okupującej korony okolicznych drzew. Mugello uważane jest ponadto za jeden z najbezpieczniejszych torów wyścigowych.

Circuit de Barcelona-Catalunya

Circuit de Barcelona-Catalunya, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Skonstruowany w 1991 i zmodyfikowany po czterech latach kataloński tor oferuje długą prostą start-meta (ponad 1 km) i 13 zakrętów, z czego najostrzejszy jest 10., "La Caxia". Z lotu ptaka wygląda na niemal symetryczny. Zdominowany przez krótkie proste uchodzi za tor sprzyjający widowiskowej jeździe. Obiekt przewidziany jest dla 104 tys. widzów.

Assen

Assen to jedyny obiekt, na którym zawody cyklu Grand Prix odbywają się od początku każdego roku. W tym roku wypada więc jego 75-lecie z motocyklowymi mistrzostwami świata. Pełen prostych i łagodnych zakrętów tylko w początkowej fazie okrążenia zmusza motocyklistów do zdecydowanej redukcji prędkości. Po nawrocie na piątym zakręcie zwanym "Straben", następuje wreszcie odcinek, na którym można rozpędzić swego rumaka. Najdłuższa prosta w Assen to zaledwie 487 metrów, a wśród 18 zakrętów aż 12 zmusza zawodników do przerzucenia ciężaru na prawą stronę. Łączna długość toru to ponad 4,5 km.

Sachsenring

Sachsenring, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Sachsenring w 1996 roku zastąpił wysłużony obiekt zbudowany na zamkniętych drogach niemieckiego miasta Chemnitz, gdzie zawody odbywały się jeszcze w latach 20. poprzedniego stulecia. To jeden z najwolniejszych torów w całym cyklu GP, z najdłuższą prostą wynoszącą zaledwie 700 metrów. Procentowo ma ona jednak dość duży udział w jednym kółku, którego łączna długość to jedyne 3,67 km. Na motocyklistów czeka tu aż 10 zakrętów w lewo i tylko trzy w prawo. Obiekt głównie służył jako centrum treningowe kierowców, ale od 1998 roku organizowane są na nim także zawody Grand Prix.

Indianapolis Motor Speedway

GramTV przedstawia:

Indianapolis Motor Speedway to obiekt pamiętający początki ubiegłego stulecia. Pierwsze zawody zorganizowano na nim w sierpniu 1909 roku. Pomimo swojej długowieczności, dopiero przed sześcioma laty po raz pierwszy zawitali tu najlepsi motocykliści konkurujący o tytuł mistrza świata. Tor o długości przekraczającej 4,1 km liczy sobie 16 zakrętów (z czego aż 10 w lewo), zaś dystans do przejechania na najdłuższej prostej jest równy 872 m. Poza sekwencją zakrętów 2-4 i nawrotem na 11. zakręcie dominują tu łuki i szykany.

Automotodrom Brno

Automotodrom Brno, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Jeśli chcecie wybrać się na zawody Grand Prix, najbliżej (zwłaszcza jeśli mieszkacie w południowej części Polski) będziecie mieli właśnie na Automotodrom Brno. To długi tor z jednym okrążeniem liczącym sobie 5,4 km. Krótka jest za to prosta start-meta (zaledwie 636 m), ale na trasie są jeszcze cztery niewiele krótsze od niej odcinki, na których motocykliści mogą się maksymalnie rozpędzić. tor zdominowany jest przez ostre, co najmniej 90-stopniowe zakręty.

Silverstone

Jeden z najsłynniejszych obiektów na świecie, brytyjski Silverstone, zmusza motocyklistów do pokonania aż 5,9 km na każdym okrążeniu. Zawody rozgrywane na tym torze cieszą się wyjątkową rangą i ogromnym prestiżem. Pięć dość długich prostych, z czego najdłuższa ciągnie się przez 770 metrów, sprawia, że jest to także jeden z najszybszych torów na świecie. Wiele tu także łagodnych zakrętów, ale w drugiej części kółka trzeba uważać - zwłaszcza na 13. "Village", 14. "The Loop" i 17. "Lutfield". Wyjątkowo duża jest też szerokość toru - wynosi aż 17 metrów.

Misano World Circuit

Misano World Circuit, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Dzięki temu obiektowi, położonemu w okolicach Rimini, cykl Grand Prix gości także w niewielkim księstwie San Marino. Długość toru wynosi ponad 4,2 km, a szerokość - 14 metrów. Motocykliści mają do pokonania kilka długich prostych odcinków (najdłuższa prosta ciągnie się jednak tylko przez 565 metrów) i sporo ostrych zakrętów. Obiekt mieści stosunkowo niewielką liczbę widzów - 60 tys. Obiekt powstał w 1969 roku, a ostatniej modyfikacji doczekał się przed sześcioma laty.

MotorLand Aragon

Hiszpański obiekt MotorLand Aragon powstał w 2009 roku. Zaprojektowany przez Niemca Hermanna Tilke uchdzi za jeden z najnowocześniejszych na świecie. Na jednym okrążeniu motocykliści przejeżdżają ponad 5 km, a aż 968 metrów zajmuje najłduższa prosta. Rywalizacja toczy się na 17 zróżnicowanych zakrętach i torze o szerokości 17 metrów. Po raz pierwszy na Aragonie rundę Grand Prix rozegrano w 2010 roku i od razu organizatorom przyznano nagrodę dla najlepszych zawodów w sezonie - to jedyny taki przypadek, gdy laur ten przypadł debiutantowi. Trudno się jednak temu dziwić, wsłuchując się, w jakich superlatywach o torze wypowiadają się motocykliści.

Motegi

Motegi, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Mierzący 4,8 km tor został zbudowany przez Yamahę w 1997 roku w celu przeprowadzania na nim testów. Z czasem zaadaptowano go jednak również do zawodów Grand Prix, a pierwsze z nich przeprowadzono już w 2000 roku. Tor zawiera kilka prostych, spośród których najdłuższa mierzy 762 metry. Motocykliści podczas jednego okrążenia przejeżdżają zaledwie 14 zakrętów, spośród których największej redukcji prędkości wymaga dziesiąty - "Hairpin Curve". Twin Ring Motegi to jednak nie tylko tor, ale też cały kompleks, z muzeum motocykli, samochodów i innych pojazdów, szkołą jazdy, torem gokartowym i szeregiem innych atrakcji.

Phillip Island

Pierwsze wyścigi motocyklowe rozgrywały się tu jeszcze na drogach publicznych, w 1931 roku. Stały tor wyścigowy powstał tam ćwierć wieku później. Dziś raczy kibiców przepięknymi widokami na ocean, a także spektakularnymi pojedynkami na torze, który uchodzi za jeden z najatrakcyjniejszych w całym cyklu Grand Prix dzięki płynnej i szybkiej jeździe zawodników. Motocykliści w trakcie jednego okrążenia pokonują prawie 4,5 km oraz zaledwie 12 zakrętów. Najdłuższa prosta to z kolei odcinek mierzący 900 metrów.

Sepang Circuit

Sepang Circuit, Tydzień z MotoGP 14 - areny zmagań motocyklistów

Malezyjski tor Sepang to jeden z najdłuższych i najszerszy owal w całym cyklu Grand Prix - mierzy bowiem ponad 5,5 km długości i 25 szerokości. To kolejny tor sprzyjający szybkiej jeździe - zwłaszcza dzięki dwóm długim prostym. Najdłuższy taki odcinek mierzy 920 metrów. Wyścig rozpoczyna się jednak od dwóch ostrych zakrętów, a przed wyjściem na ostatnią prostą motocykliści mają do pokonania jeszcze jeden nawrót. Obiekt położony 50 km na południe od stołecznego Kuala Lumpur powstał w zaledwie 14 miesięcy, a jego budowa pochłonęła 50 milionów dolarów.

Comunitat Valenciana

Comunitat Valenciana to ostatni z aż czterech hiszpańskich obiektów, na których rozgrywane są w tym roku zawody z cyklu Grand Prix. Mierzy 4 km, a najdłużsa prosta prowadzi motocyklistów przez 876-metrowy odcinek pozbawiony zakrętów. Sam tor jest wąski (12 m) i dość mały, a mimo to trybuny postawione wokół niego mieszczą 150 tys. widzów. W Valencii od lat organizowana jest ostatnia odsłona walki o motocyklowe mistrzostwo świata, co tamtejszym zawodom dodaje wyjątkowego klimatu.

Tydzień z MotoGP 14 to akcja promocyjna firm CDP.pl i gram.pl.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!