Mieliśmy zacząć rabować banki z kolegami wiosną tego roku, ale biorąc pod uwagę, że lato już za pasem, Rockstar nie uda się dotrzymać obietnicy. Postanowili zatem zagrać z nami w otwarte karty.
Mieliśmy zacząć rabować banki z kolegami wiosną tego roku, ale biorąc pod uwagę, że lato już za pasem, Rockstar nie uda się dotrzymać obietnicy. Postanowili zatem zagrać z nami w otwarte karty.
GTA Online potrafi bawić, ale graczy rozpalała w sieciowym GTA przede wszystkim możliwość wspólnych napadów, które tak przypadły nam do gustu w trybie fabularnym GTA V. Rockstar na bieżąco łata sieciowy moduł, nie szczędząc nowej zawartości (ostatnio dostaliśmy na przykład paczkę ubrań i pojazdów I'm Not A Hiister), jednak najbardziej wypatrywanej aktualizacji jak nie było, tak nie ma. W komunikacie na platformie do dialogu z fanami czytamy zatem:
Wiemy, że wielu z Was niecierpliwie wypatruje startu sieciowych rabunków, które planowaliśmy na wiosnę tego roku, ale ich stworzenie zajmuje więcej czasu, niż zakładaliśmy.
Serdecznie przepraszamy za opóźnienie i ciężko pracujemy nad wydaniem ich najszybciej, jak się da. Wiedzcie, że jak zawsze jesteśmy skupieni na najwyższej jakości naszych produktów i jesteśmy wdzięczni cierpliwość, zrozumienie i wsparcie.
Jak kochają, to poczekają. A że mówimy Rockstar, na brak miłości narzekać na pewno nie można.