E3 2014: Skąd się biorą opóźnienia na PS4? "To wina konsoli"

Patryk Purczyński
2014/06/13 18:05
9
0

Shuhei Yoshida przeprasza za przesuwanie terminów wydania gier na PS4, ale zaznacza, że studia dostają więcej czasu po to, by lepiej wykorzystać moc skrywaną przez konsolę.

E3 2014: Skąd się biorą opóźnienia na PS4?

- Przepraszam za to, że przesunęliśmy terminy wydania niektórych gier. Ludzie pytają mnie, dlaczego tak się dzieje skoro na PS4 ponoć tak łatwo tworzy się gry? Przyczyną jest to, że choć produkcja faktycznie przebiega bezproblemowo, to konsola jest w stanie zrobić bardzo wiele, a ambicje zespołów sięgają wysoko. Kiedy starają się je zrealizować, mierzą się z czymś nowym - mówi Shuhei Yoshida, szef Sony Worldwide Studios.

Najgłośniejsze tytuły szykowane na PS4, które zdążyły już wpaść w poślizg, to Driveclub i The Order: 1886. - Twórcom zależy na bardziej realistycznej grafice, łączności społecznościowej, integracji trybów dla jednego gracza i multiplayera. Zespoły natrafiają na coraz to nowe wyzwania, więc potrzebują więcej czasu niż pierwotnie zakładały. Na szczęście teraz więcej osób rozumie i potrafi się dostosować do potrzeb ekip developerskich. Gracze sami mówią, że wolą poczekać i dostać najlepszą grę, jaką dany zespół może zrobić, zamiast grać w niedokończoną produkcję - dodaje Yoshida.

GramTV przedstawia:

Komentarze
9
Usunięty
Usunięty
17/06/2014 14:23

Co się stało z tym światem, że zamiast fabuły czy kooperacji wolą dopracować integrację ze społeczeństwem lub multiplayera. Eh. Tylko ja jestem taki staromodny?

Usunięty
Usunięty
14/06/2014 10:33

Wina Tuska!

Usunięty
Usunięty
13/06/2014 23:25

> "Twórcom zależy na bardziej realistycznej grafice, łączności społecznościowej, integracji> trybów dla jednego gracza i multiplayera">> Widzę, że twórcom już nie zależy na tym samym co mi... jest wręcz odwrotnie.Dokładnie. Na wymioty mi się zbiera jak słyszę, ze podczas grania np. w jakąś klimatyczną kampanię ktoś mi ciągle nawija w tle i krzyczy bym biegł za nim. Cały klimat wpada jak coś śmierdzącego do porcelany.Jeśli już coś takiego robią, powinna być opcja wyłączenia się od całego tego syfu.A najpiękniejsze jest to, ze nawet umieszczają 20 z 50 achievementów w stylu "Przybij piątkę z 20 graczami w jednej sesji, drugą ręką obrabiając filmik,, będąc równocześnie najlepszym graczem miesiąca z co najmniej 50 000 killów w 25 sesjach pod rząd". Co to ma wspólnego z cieszeniem się rozgrywką? Z łezką wspominam Orange Boxa od Valve gdzie Achievki były za kampanię, a multi miało swoje wewnątrzgrowe osiągnięcia.




Trwa Wczytywanie