Middle-earth: Shadow of Mordor - tu śmierć otwiera nowe możliwości

Patryk Purczyński
2014/05/26 10:15
2
0

Jednym z głównych pomysłów na Middle-earth: Shadow of Mordor jest system Nemesis, pozwalający odrodzić się głównemu bohaterowi i zemścić na swoich oprawcach. Zdaniem twórców gry, stworzy to wiele fascynujących historii.

Middle-earth: Shadow of Mordor - tu śmierć otwiera nowe możliwości

- Chcemy, by ludzie doświadczyli tego, że śmierć w grze otwiera nowe możliwości - mówi dyrektor projektu w Middle-earth: Shadow of Mordor, Michael de Platter. Ma on na myśli zapowiadany już wcześniej system Nemesis, dzięki któremu gracz po śmierci odradza się i może dokonać zemsty na swoim oprawcy. Nie będzie to jednak ten sam przeciwnik, który zadał śmiercionośny cios.

- Kiedy ty powracasz do życia, czas nadal biegnie do przodu. Świat się zmienia, przeciwnicy się zmieniają. Może zdarzyć się tak, że zginąłeś z ręki przypadkowej postaci. Kiedy jednak ona cię zabije, zaczyna awansować na kolejne poziomy i możesz ją spotkać kolejny raz i kolejny... W czasie, gdy się odradzasz, ona może awansować do rangi bossa w tej grze. Staje się twoim arcywrogiem - twoim ostatecznym nemesis w jednej z wielkich walk prowadzących do finału gry - tłumaczy de Platter.

GramTV przedstawia:

- Ludzie będą grali przez wiele godzin i w tym czasie zdobędą sobie kilku takich przeciwników, którym sami dorobili bogatszą historię. Kiedy grasz przez dziesięć, dwanaście czy nawet dwadzieścia godzin, te relacje i historie, jakie tworzysz, mogą stać się czymś naprawdę niesamowitym. W grach często jest tak, że śmierć jest momentem, w którym musisz się zatrzymać i cofnąć, robiąc jeszcze raz to co przed kilkoma chwilami. My chcieliśmy tego uniknąć. Chcieliśmy, by śmierć otwierała nowe możliwości i posuwała grę do przodu - dodaje.

O tym, jak rozwiązanie to sprawdza się w praktyce, będziemy mogli przekonać się 7 października. Tego dnia Middle-earth: Shadow of Mordor (w Polsce ukaże się jako Śródziemie: Cień Mordoru) zadebiutuje na pecetach, Xboksie 360, Xboksie One, PlayStation 3 i PlayStation 4.

Komentarze
2
zadymek
Gramowicz
26/05/2014 16:59

"W grach często jest tak, że śmierć jest momentem, w którym musisz się zatrzymać i cofnąć, robiąc jeszcze raz to co przed kilkoma chwilami. My chcieliśmy tego uniknąć. Chcieliśmy, by śmierć otwierała nowe możliwości i posuwała grę do przodu - dodaje. "Skąd ja znam ten tok myślenia...a no tak, Dark Souls- tyle że tam śmierć miała mnie "czegoś nauczyć". Tutaj chyba jednak będzie miało to więcej sensu a mniej stresu.zadymek like this ;)

Usunięty
Usunięty
26/05/2014 15:47

WTF? Brzmi interesująco i trochę pogmatwanie...