Premierowy zwiastun Wolfenstein: The New Order brzmi znajomo, choć nie do końca

Wiecie, ma być dużo poziomów trudności oraz gra ma być robiona pod totalną rozwałkę albo pod skradanie się, a pokazują na trailerach jak główny bohater po prostu biegnie i strzela pewnie dlatego, że mamy erę CoDa i gimbazy.

Wiecie, ma być dużo poziomów trudności oraz gra ma być robiona pod totalną rozwałkę albo pod skradanie się, a pokazują na trailerach jak główny bohater po prostu biegnie i strzela pewnie dlatego, że mamy erę CoDa i gimbazy.

Patrząc na to wszystko to bym bardziej powiedział "debilny Serious Sam Wolfenstein", bo nowy Wolf ma sporo z Serious Sama ;)Chociaż mi to pasuje, bo zawsze mi brakuje gier, gdzie wszystko się sypie wraz z przeciwnikami :D