GRID: Autosport z rozbudowanymi zniszczeniami mechanicznymi

Paweł Pochowski
2014/05/07 17:15
3
0

Twórcy omówili system zniszczeń oraz ich wpływ na zachowanie się samochodu.

GRID: Autosport z rozbudowanymi zniszczeniami mechanicznymi

Codemasters przyznaje, że tworząc GRID: Autosport chce spełnić oczekiwania graczy, którzy po GRID 2 spodziewali się więcej autentyczności, realizmu i bliskości względem świata samochodowych wyścigów. Gra została zapowiedziana praktycznie w ostatniej chwili względem swojej premiery i teraz deweloperzy dwoją się i troją, by przekonać graczy, iż GRID: Autosport jest produktem, w którym ich oczekiwania postawiono na pierwszym miejscu. Stąd też seria wpisów na blogu omawiających po kolei każdy aspekt rozgrywki. Dziś przyszedł czas na zniszczenia.

I to wcale nie wizualne, bo te są owszem - efektywne, ale zdecydowanie mniej znaczące dla systemu sterowania niż zniszczenia mechaniczne. Twórcy przekonują, że tym razem podeszli do tego tematu znacznie poważniej niż przy poprzednich częściach gry. Wiemy, że uszkodzenie skrzyni biegów będzie postępować wraz z czasem - na początku wydłuży się czas przełączania biegów, z czasem biegi mają nawet wyskakiwać lub niektórych z nich po prostu nie da się włączyć, co uczyni dojechanie do mety niezwykle trudnym. Podobnie będzie z hamulcami, jeżeli zużyjemy je notorycznie dohamowując zbyt późno z dużych prędkości - w końcu tarcze poddawane będą stopniowemu zużywaniu, a efektywność hamowania zacznie spadać.

Jeżeli dojdzie do zderzenia z obiektem na torze lub innym samochodem - konsekwencje sięgną znaczenie głębiej niż tylko obszaru biorącego udział w zdarzeniu. Uszkodzone koła będą ściągać nas na stronę czyniąc sterowanie autem trudniejsze, poza tym odkształcone koła będą zagrożone wybuchnięciem opony. W silniku wyróżniono cztery obszary: uszkodzona chłodnica może spowodować przegrzanie silnika, turbo - spadek mocy, a zniszczony wydech także spowoduje osłabienie mocy auta. No chyba, że wydech odpadnie - wtedy moc zostanie ograniczona w naprawdę odczuwalnym stopniu. Uszkodzeniu mogą ulec także części wewnętrzne silnika, co wpłynie na utratę mocy równie mocno co zniszczone turbo. Zniszczenia w silniku zaowocują także kopceniem z wydechu oraz zmianą odgłosu jego pracy.

GramTV przedstawia:

Jeżeli zniszczenia dosięgną zawieszenia - auto narażone będzie na większe "bujanie" przy nierównościach, trudniej będzie nim także precyzyjnie sterować. Uszkodzenia mogą wpływać osobno na amortyzatory jak i sprężyny. Twórcy podkreślają, że ten system jest całkowitą nowością w grze i już nie mogą się doczekać feedbacku od fanów. Inną z nowych funkcji jest Team Radio - system, dzięki któremu możemy połączyć się z naszymi wyścigowymi inżynierami i otrzymać informacje na temat stanu naszego auta.

Komentarze
3

Pamiętam jak swego czasu podczas zabawy w pierwszym DiRT podczas skakania pojazdami na hopkach (a lubiłem sobie przydusić gaz do dechy i polecieć daleko, kto nie lubi) samochód wylądował mi może dobrze... ale silnik był w strzępach. I co jak co - podobało mi się to strasznie. Jeśli podobnie będzie w GRID: Autosport np. w San Francisco, gdzie także pewnie będziemy mogli skakać jak w jedynce to będzie cudownie :D

Tom_pl
Gramowicz
07/05/2014 21:14

Mi seria GRID bardzo odpowiada, i myślę że nowa odsłona będzie równie dobra, a do tego wraca widok z kokpitu.

Usunięty
Usunięty
07/05/2014 20:39




Trwa Wczytywanie