Szef działu gier w Marvelu stawia sprawę jasno - firma nie zamierza tolerować bylejakości, dlatego produkcja na podstawie marki Avengers powstanie jedynie przy udziale odpowiedniego studia.
Szef działu gier w Marvelu stawia sprawę jasno - firma nie zamierza tolerować bylejakości, dlatego produkcja na podstawie marki Avengers powstanie jedynie przy udziale odpowiedniego studia.
- Gra musi być osadzona na naszych trzech filarach: zabawnej i wciągającej rozgrywce, wierności bohaterom oraz przykuwającej uwagę fabule. Bez spełnienia tych trzech warunków nie powinniśmy się za to zabierać. Gracze znają się najlepiej. Nie zainteresują się czymś, co nie spełnia standardów - ocenia Jefferson.
Marvel wyciągnął nauczkę ze słabych gier, jakie powstały przy okazji kręcenia filmów o Thorze i Kapitanie Ameryce. - Lepiej, żebyśmy w ogóle nie tworzyli gry niż tworzyli ją tylko po to, by ukazała się w odpowiednim czasie - kwituje.