Oculus nie spodziewał się tak negatywnej reakcji, ale i udziałowcy Facebooka się nie ucieszyli

Paweł Pochowski
2014/03/28 13:45

Mowa naturalnie o wykupieniu Oculusa przez firmę kierowaną przez Marka Zuckerberga.

Oculus nie spodziewał się tak negatywnej reakcji, ale i udziałowcy Facebooka się nie ucieszyli

Informacja o przejęciu przez Facebooka firmy Oculus była niemałym szokiem dla wszystkich nawet potencjalnie tylko zainteresowanych tematem. Oczywiście najwięcej negatywnych opinii otrzymał Oculus od typowych hardkorowych graczy, którym nie spodobało się przejęcie gogli przez Facebooka, który kojarzony jest przede wszystkim z grami casualowymi i społecznościowymi. Także osoby, które dołożyły się do zbiórki na Oculus Rift nie są zadowolone z podjętych korków. Nawet twórcy gier mają zastrzeżenia co do tego kroku i stąd odwołanie Minecrafta tworzonego z myślą o VR od Oculus.

Okazuje się, że producent gogli spodziewał się negatywnej reakcji. Przynajmniej od typowych graczy. Ale nie spodziewał się, że przez internet przeleje się dosłownie cała fala negatywnych opinii. - Zakładaliśmy, że reakcje mogą być negatywne zwłaszcza ze strony graczy. Ale poza tą społecznością sądziliśmy, że odbiór będzie raczej pozytywny. Nie spodziewaliśmy się jednak tak wielu negatywnych opinii - powiedział wiceprezydent Oculusa Nate Mitchell w rozmowie z GameInformerem dodając jednocześnie, że powoli pojawia się coraz więcej pozytywnych ocen.

GramTV przedstawia:

Palmer Luckey podkreśla z kolei, że dzięki zaangażowaniu Facebooka końcowy projekt będzie po prostu lepszy. - Jest wiele rzeczy, które będziemy mogli zrobić nie tylko w długoterminowych, ale i krótkoterminowych planach, dzięki którym Oculus Rift będzie tańszy i wyższej jakości, a to wszystko bez jakichkolwiek opóźnień w premierze - powiedział Luckey.

Okazuje się jednak, że i akcjonariusze Facebooka niezbyt ucieszyli się na wieść o tak wielkim zakupie i zaangażowaniu w kolejny projekt, przez co akcje firmy spadły o kolejnych siedem procent i to tylko w środę - pierwszy dzień po ogłoszeniu planów Facebooka względem Oculus Rift. Łącznie każda z akcji firmy straciła na wartości tego dnia 4,51 dolara. Przypominamy, że zgodnie z umową Oculus otrzyma 400 milionów dolarów gotówką oraz 1 miliard 600 milionów dolarów w akcjach Facebooka. To nie mogło spodobać się akcjonariuszom i stąd spadek w cenie akcji.

Komentarze
20
Usunięty
Usunięty
29/03/2014 12:49

Może nie tąpnęła mnie ta informacja o sprzedaży Oculusa...ale zatrzymała we mnie chęć kupna. Miałem zamiar na dniach nabyć DK2, ale fakt "przejęcia" przez "twarzoksiążkę" tej zabawki ostudził we mnie ten zapał na chwilę obecną...co nie zminia faktu, że google i tak kupię niezależnie od tego czy będzie to Oculus, Valve, czy Sony.

Dared00
Gramowicz
28/03/2014 23:41

W jaki sposób Oculus "wydymał" kickstarterowiczów? Przecież było jasno napisane, czego dotyczy kampania, i z tego co wiem, firma wywiązała się ze wszystkich zobowiązań wobec wspierających.

sebba99
Gramowicz
28/03/2014 23:32

Mam wrażenie, że twórcy gogli zrobili zwykły skok na kasę, puki ich, jak się teraz wydaje, mierny projekt dało się jeszcze upchnąć jakiemuś frajerowi... Bolesny cios przede wszystkim dla Kickstartera, bo przykład gogli jasno daje do zrozumienia, że Kickstarterowych inwestorów można wydymać w każdej chwili i żaden z nich nie będzie miał nad tym nawet cienia kontroli... Jak tak dalej pójdzie - nie będzie Kicka...




Trwa Wczytywanie