Twórcy Star Citizen i Kingdom Come: Deliverance podzielą się tajnikami CryEngine

Piotr Bajda
2014/02/20 16:00
0
0

Ekipy stojące za dwoma hojnie obdarowanymi przez graczy tytułami zawiązały nieoficjalne partnerstwo.

Twórcy Star Citizen i Kingdom Come: Deliverance podzielą się tajnikami CryEngine

I Star Citizen, i Kingdom Come: Deliverance powstają na silniku CryEngine. Ta pierwsza jest w produkcji znacznie dłużej, ale nie oznacza to, że jej twórcy nie mogą nauczyć się czegoś od ludzi stojących za tą drugą. Chris Roberts - człowiek u steru Star Citizen - nie wstydzi się do tego przyznać. Na swojej stronie pisze:

Kingdom Come to nie tylko świetna gra, ale i gra, od której nasz zespół może się czegoś nauczyć. Postacie i odzież ze zwiastunów zaimponowały mi na tyle, że skontaktowałem się z ekipą, by spytać o szczegóły pod maską. Star Citizen nie potrzebuje wieśniaków i rycerzy... ale potrzebuje rozbudowanego systemu tworzenia postaci w wielkim świecie. Właśnie taką technologię buduje Warhorse dla CryEngine.

Oczywiście przysługi nie będą jednostronne.

GramTV przedstawia:

Dobra wiadomość jest taka, że to nie tylko utalentowani ludzie, ale i bratnie dusze gotowe podzielić się swoim dorobkiem. My podzielimy się sztuczkami wyniesionymi z 18 miesięcy pracy z CryEngine, a oni zdradzą nam sekrety swojej technologii. Zawsze uważałem, że niezależne ekipy powinny trzymać się razem, a sposób, w jaki skorzystają na tym obie gry tylko tego dowodzi.

I to jest właśnie w niezależnej scenie najpiękniejsze. Wyobrażacie sobie, by - dajmy na to - Ubisoft zawiązał podobną spółkę z - powiedzmy - Electronic Arts? No właśnie.

Przypomnijmy, że Star Citizen dostał od graczy już ponad 35 milionów dolarów, a zbiórka na Kingdom Come: Deliverance przekroczyła milion funtów.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!