Czesi tworzą RPG osadzone w średniowieczu - bez magii, smoków i fantasy

Paweł Pochowski
2013/12/19 13:15

Poznajcie Kingdom Come: Deliverance.

Czesi tworzą RPG osadzone w średniowieczu - bez magii, smoków i fantasy

Za projektem stoi studio prowadzone przez jednego z producentów Mafii 2 - Daniela Vávra. Wiemy, że produkcja powstaje przy użyciu CryEngine 3 z myślą o konsolach nowej generacji oraz PC, a jej najważniejszym aspektem jest realizm. W związku z tym możecie spodziewać się interesującej fabuły, pięknego świata i emocjonujących walk, a jakże, ale nie ze smokami czy trollami, bez magii, alchemii, transmutacji i innych takich rzeczy.

Inspirację do stworzenia gry twórcy biorą bezpośrednio z kart historii, a uściślając - z terenu średniowiecznej Europy. Jak sami informują w wysłanej do mediów informacji prasowej, jednym z najfajniej zrealizowanych aspektów Kingdom Come: Deliverance będzie efektowna, pierwszoosobowa walka, która wygląda, jakby czerpała trochę z Dark Messiah of Might and Magic, a to przecież dobre źródło. Ponadto twórcy postawią na autentyczne postaci i prawdziwe wydarzenia, a całość rozgrywki ulokowana zostanie prawdopodobnie w roku 1403, a więc siedem lat przed Bitwą pod Grunwaldem.

- Ambicją naszego zespołu na Kingdom Come: Deliverance jest stworzenie dojrzałego sandboksu, w wiarygodnym świecie, umieszczonym w rzeczywistym kontekście. By to osiągnąć wykorzystujemy silnik CryEngine 3, ale także stosujemy nieliniową narrację, dużo wolności w rozwoju bohatera, a także żyjący swoim życiem świat gry z mnóstwem konsekwencji dotyczących poczynań gracza - przekonuje Daniel. Zobaczcie poniżej pierwszy zwiastun gry.

GramTV przedstawia:

Niestety, by nie było zbyt pięknie obecnie Kingdom Come: Deliverance ma problem ze znalezieniem wydawcy. Zespół zaczął działać finansowany z kieszeni prywatnego inwestora, jednego z najbogatszych ludzi w Czechach - Zdenka Bakala, który wyłożył pieniądze na stworzenie grywalnego prototypu. Twórcy próbowali pozyskać wydawcę, ale wygląda na to, że skończenie produkcji gry będzie wymagało od nich uruchomienia zbiórki na Kickstarterze. Oficjalna strona gry mówi, że coś ważnego wydarzy się za 33 dni. Czyżby więc właśnie wtedy startowała kampania? Przekonamy się w połowie stycznia.

O tym, że twórcy Mafii i Opration Flashpoint łączą siły by stworzyć grę RPG pisaliśmy już w roku 2011. W lutym zeszłego roku ujawniono, że gra powstanie w oparciu o silnik CryEngine 3. Głośno o tej produkcji zrobiło się równo rok temu, gdy najpierw wyciekły filmy z pokazu dema technologicznego, co następnie komentował CEO studia, Daniel Vavra. Wtedy jeszcze zapowiadał ujawnienie gry w pierwszej połowie 2013 roku. Jak widać "trochę" się to w czasie przesunęło.

Komentarze
30
Zaix_91
Gramowicz
Autor
22/01/2014 12:47

> CUDO! Oby znalazło wydawcę.Niestety, nie udało się, ale (jeszcze) nie wszystko stracone - http://www.kickstarter.com/projects/1294225970/kingdom-come-deliverance

sebogothic
Gramowicz
20/12/2013 09:09

Aha jeszcze cytacik ze strony Gloria Victis: Gloria Victis to gra MMORPG osadzona w średniowiecznym świecie z elementami low fantasy.Pomysłu więc nie ukradziono, bo Kingdom Come ma nie zawierać w ogóle elementów fantasy.

sebogothic
Gramowicz
20/12/2013 09:01

> Tak, bo wcześniej nikt na takie coś nie wpadł nie licząc lat ''80 i początku ''90. Jeśli> mówimy o XXI wieku to Polacy byli pierwsi pod tym względem.To samo można powiedzieć o wszystkich twórcach gier fantasy, steampunk, cyberpunk, sc-fi czy post-apo. Oskarżyć, że UKRADLI komuś pomysł. Przypominam, iż Mount&Blade był osadzony w średniowiecznych realiach, choć oczywiście z fikcyjnymi państwami, do tego cała masa strategii, więc jak to w XXI wieku nie było takich gier?Nie przypominam sobie też by Polacy tworzący Gloria Victis wykupili na wyłączność jakieś prawa do tworzenia gier osadzonych w średniowieczu. Poza tym Czesi tworzą grę single player, Polacy MMO więc nie wiem o co to całe plucie i oskarżanie.




Trwa Wczytywanie