Kojima: Dzięki Kieferowi Sutherlandowi możemy podnieść poprzeczkę w MGSV: Ground Zeroes

Małgorzata Trzyna
2013/12/09 19:45
4
0

Fani Davida Haytera nie są zachwyceni, że w Metal Gear Solid V: Ground Zeroes głosu Snake'owi udzieli słynny aktor, Kiefer Sutherland. Reżyser gry, Hideo Kojima, wyjaśnił jednak, że do tej wyjątkowej roli potrzebował właśnie kogoś takiego.

Kojima: Dzięki Kieferowi Sutherlandowi możemy podnieść poprzeczkę w MGSV: Ground Zeroes

- Nie chodzi już o to, co mówi postać - powiedział Kojima w wywiadzie dla Xbox Wire. - Chodzi o mimikę twarzy i o ton głosu. W miarę ewolucji technologii ekspresyjność bohaterów w grze zmienia się, dostosowując się do możliwości sprzętowych. Kiefer pomaga nam podnieść poprzeczkę i nie mogę się doczekać, by zobaczyć efekt końcowy.

GramTV przedstawia:

Podczas rozmowy Kojima wyjaśnił również, że jego wizja Metal Gear Solid V niezupełnie pasuje do wyobrażeń graczy o produkcjach z otwartym światem.

- Chciałbym uniknąć zamieszania, zatem wyjaśnię, jak wyobrażam sobie Metal Gear Solid V. Moja wizja różni się nieco od wyobrażeń większości ludzi o grach z otwartym światem. Najtrafniej byłoby opisać MGSV słowami "symulator skrytego działania" w środowisku z otwartym światem. Elementy te zostały wprowadzone po to, by uniknąć poruszania się "po szynach", by pozwolić graczom zaplanować kolejne ruchy i eksperymentować, wykorzystując własne, unikatowe strategie. Jednak sercem tej gry pozostaje skryte działanie i nie zamierzamy tego zmieniać.

Komentarze
4
Usunięty
Usunięty
09/12/2013 21:57

> Ja tam bede dalej twierdzil, ze Kiefer jest zaslona dymna, i ze w grze uslyszymy Haytera.> Kiefer bedzie nagrywal dla innej postaci, nie dla Snejka i tyle :PPo pierwsze Snake jest Big Bossem od Peace Walkera. Po 2 na filmie z atakiem na szpital facet z bandarzami na głowie mówi głosem Kiefera . Po 3 w fragmencie z koniem itp BB ma zielone oko a przecież zawsze byl niebieskooki. Po 4 nigdy nie zabił cywili- zabicie murzynow w trailerze- mysle ze to rodzice Naomi z MGS a ich zabil GREY FOX i nim bedziemy grac a prawdziwy BB jest w spiaczce.

Usunięty
Usunięty
09/12/2013 21:10

Wolne żarty. Przy całej sympatii, którą żywię do Kojimy, jest to straszny dukacz jeśli idzie o angielszczyznę i w materii oceny jakości dubbingu nie ufam mu zupełnie. Jeśli zaś idzie o mimikę, to z motion capture, możliwością komputerowej korekcji i wieloma podejściami do scen to i ja bym zagrał jak De Niro. Prawda jest taka, że spieprzyć tego nie można, bo za dobrzy fachowcy nad tym pracują, ale Haytera, jak dobrego przyjaciela, nikt nie zastąpi.

Usunięty
Usunięty
09/12/2013 20:54

Ja tam bede dalej twierdzil, ze Kiefer jest zaslona dymna, i ze w grze uslyszymy Haytera. Kiefer bedzie nagrywal dla innej postaci, nie dla Snejka i tyle :P




Trwa Wczytywanie