Rzecznik praw obywatelskich domaga się od ministra gospodarki wprowadzenia zakazu sprzedaży gier dla dorosłych osobom nieletnim. Przy okazji na tapecie wylądowało, jakżeby inaczej, GTA V.
Rzecznik praw obywatelskich domaga się od ministra gospodarki wprowadzenia zakazu sprzedaży gier dla dorosłych osobom nieletnim. Przy okazji na tapecie wylądowało, jakżeby inaczej, GTA V.
Prof. Irena Lipowicz złożyła w tej sprawie wniosek do ministra gospodarki, Janusza Piechocińskiego. - Zgoda na korzystanie z rozrywek, w których zadawanie bólu, cierpienia i zabijanie spełniają funkcje zabawy, stoi w sprzeczności z podstawowymi wartościami chronionymi przez Konstytucję RP, w szczególności zaś z koncepcją ochrony ludzkiej godności jako podstawy porządku prawnego - argumentuje rzecznik.
Jej uwagę zwróciła zwłaszcza wydana niedawno gangsterska produkcja Rockstara, GTA V. - Twórcy tego tytułu proponują jego nabywcom rozgrywkę wypełnioną aktami przemocy i okrucieństwem. Dla przykładu można wskazać, że gracz, wcielając się w głównego bohatera gry, w wirtualnym świecie jest zmuszany do dokonywania brutalnych zabójstw oraz torturowania ludzi - podkreśla Lipowicz.
Domaga się ponadto, by w polskim prawie zapisać obowiązek wprowadzania na opakowania z grami oznaczeń wiekowych PEGI. Ministerstwo gospodarki na razie nie przedstawiło swojego stanowiska w tej sprawie.