To twórcy zadecydują, czy Xbox One nagra moment zdobycia osiągnięcia. Albo dowolny inny moment

Piotr Bajda

2013/10/09 13:47

Albert Penello tłumaczy dokładniej przedwczorajsze doniesienia.

Robert straszył nas w poniedziałek portem Avatar: The Last Airbender, informując przy okazji o ciekawej funkcji Xboksa One. Dzięki wbudowanej nagrywarce wydarzeń na ekranie, konsola może uwiecznić moment zdobycia osiągnięcia. Dla potomnych.

Strateg marki Xbox, Albert Penello, rzucił na to więcej światła.

To nie będzie automatyczne dla każdego osiągnięcia (uff - dop.). To funkcja, którą producenci mogą odblokować dla osiągnięć CZY - na przykład - ukryć w grze na okazję zrobienia czegoś fajnego lub odkrycia jakiejś tajemnicy.

GramTV przedstawia:

W skrócie: dajemy producentom dostęp do funkcji GameDVR, a oni ustalają warunki automatycznego nagrywania.

Jestem za. To ciekawy sposób na wykorzystanie nagrywarki w konsoli i ponowne przeżycie wartych ponownego przeżycia momentów. Pod oczywistym warunkiem, że twórcy nie będą tego nadużywać.

A Wy?

Komentarze

Dared00

Gramowicz

09/10/2013 18:14

Dnia 09.10.2013 o 17:18, PokerMorda napisał:

No ciekawa koncepcja. Często gracz zdobywa rzadkie osiągnięcie i chciałby pokazać światu nagranie jak to zrobił... A tu kicha, bo nie ma jak, nie było żadnej nagrywarki włączonej

Z tego, co rozumiem, to mowa tu tylko o automatycznym nagrywaniu. Jak ktoś będzie chciał, to nadal będzie mógł zapisać ostatnie minuty ręcznie.

Dared00

Gramowicz

09/10/2013 18:14

Dnia 09.10.2013 o 17:18, PokerMorda napisał:

No ciekawa koncepcja. Często gracz zdobywa rzadkie osiągnięcie i chciałby pokazać światu nagranie jak to zrobił... A tu kicha, bo nie ma jak, nie było żadnej nagrywarki włączonej

Z tego, co rozumiem, to mowa tu tylko o automatycznym nagrywaniu. Jak ktoś będzie chciał, to nadal będzie mógł zapisać ostatnie minuty ręcznie.

PokerMorda

Gramowicz

09/10/2013 17:18

No ciekawa koncepcja. Często gracz zdobywa rzadkie osiągnięcie i chciałby pokazać światu nagranie jak to zrobił... A tu kicha, bo nie ma jak, nie było żadnej nagrywarki włączonej itd.Bardzo dobry pomysł innymi słowy.

Trwa Wczytywanie