W The Evil Within możesz z potworami walczyć, ale możesz ich także unikać

Paweł Pochowski
2013/09/17 16:25
6
0

Shinji Mikami ujawnia, że w swoim najnowszym horrorze kreatury można omijać i zastawiać na nie pułapki. Można z nimi także walczyć, ale nie oznacza to, że gra nada się dla fanów Call of Duty. Wprost przeciwnie.

W The Evil Within możesz z potworami walczyć, ale możesz ich także unikać

W swojej nowej produkcji Shinji, twórca chociażby serii Resident Evil, ma zamiar powrócić do korzeni gatunku. Sięgnie po wszystkie elementy, które kilka lat temu decydowały o sukcesie klasycznych horrorów. Jednym z ciekawszych elementów w grze będzie to, że nigdy nie będziemy wiedzieli w jakim aktualnie znajdujemy się świecie - prawdziwym czy fantastycznym? - To jeden z bardziej atrakcyjnych aspektów w grze - nie będziesz wiedzieć czy to wszystko jest prawdziwe czy nie. Zupełnie jak w tym filmie, The Ring, z zewnętrzną i czarną stroną. Nie wiedziałeś czy są w prawdziwym świecie czy nie. I nie dałbym rady tego określić - tłumaczy Mikami w rozmowie z serwisem OXM.

W dalszej części rozmowy Shinji opowiedział o możliwości wyboru czy chcemy walczyć z potworami, czy też nie. Wspomniał także o dostępnej w grze broni. - Mamy tradycyjną broń palną w grze, ale nic przesadnego, bo to tradycyjny horror. (...) Mamy także pułapki, które można rozmieszczać - wiele rodzajów, są wśród nich także takie, które najpierw trzeba będzie dostrzec i rozbroić. Ale ogólnie, to nie będzie atrakcja dla fanów strzelania - tłumaczy Mikami. Poproszony o dopowiedzenie czegoś więcej w sprawie pułapek dodaje - Możesz ich używać praktycznie w dowolnej chwili. Jest taka możliwość. Do pokonywania potworów możesz użyć właśnie ich lub broni palnej. Ale możesz także się przekraść unikając tym samym kreatur, jest to bardziej taktyczne zachowanie. Możesz zresztą skradać się przez większość gry. Skradać się, ustawiać pułapki i ukrywać - dodał.

Brzmi to całkiem ciekawie - polować na potwory, które będą polować na nas. W sumie wyciąga to graczy z narzuconej czasem pozycji ofiary. Przecież lepiej być myśliwym. O tym, na ile takie rozwiązanie sprawdzi się w grze dowiemy się już niebawem. The Evil Within zadebiutuje na PC, PS3, PS4, X360 oraz Xbone w przyszłym roku. Na deser natomiast prezentujemy Wam jeszcze gorący zwiastun gry przygotowany z myślą o TGS 2013. Pierwszą połowę filmiku większość oczekujących na The Evil Within doskonale zna, ale w drugiej pojawia się kilka ciekawych i nowych ujęć warto zerknąć.

GramTV przedstawia:

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
21/09/2013 14:43
Dnia 17.09.2013 o 17:25, Darkstar181 napisał:

W końcu jakaś gra która wygląda na horror...

hahah to chyba nie grałeś w takie gry jak amnesia lub cry of fear skoro to gówienko nazyasz horrorem gimbusku

Usunięty
Usunięty
21/09/2013 14:42

jak można robić horrory z widoku tpp przecież gra przez to bardzo dużo traci na klimacie

Usunięty
Usunięty
17/09/2013 18:10

Prawde mowiac po Penumbrach i Amnesiach doszedlem do przekonania ze to wlasnie te gry zasluguja na miano prawdziwych survival horrorow natomiast resy, silenthille i spolka juz nie do konca...




Trwa Wczytywanie