Póki co nie wiadomo jeszcze nic o wydaniu podstawki w Europie (czy chociaż na zachodzie), co nie znaczy, że nigdy się tutaj nie okaże. Po naprawdę dobrym Dragon Quest IX byłoby miło, gdyby dziesiątka zawitała do naszych skromnych, niejapońskich domów - nawet jeśli jest to MMO z marki, która nie jest tutaj tak popularna jak być powinna. Szczególnie w Polsce, kraju fanów Dragon Balla, jako że za kreskę w grze odpowiedzialna jest ta sama osoba - Akira Toriyama.
Póki co Dragon Quest X nawet nie pojawiło się w Europie, ale nikt nikomu jeszcze nie zabronił jeszcze żywić się nadzieją.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!