Projektant Halo 4: eksploatacja seksualności przez Kojimę jest "obrzydliwa"

Piotr Bajda
2013/09/06 13:32

Przedwczoraj Robert donosił, że Kojima projektując bohaterów do Metal Gear Solid V: The Phantom Pain postawił w dużym stopniu na erotykę. To nie spodobało się projektantowi Halo 4, Davidowi Ellisowi.

Projektant Halo 4: eksploatacja seksualności przez Kojimę jest

Podzielił się zatem ze światem takimi oto tweetami:

Czyli: Nieważne, czy będe miał przez to kłopoty. Te projekty postaci są obrzydliwe. Nasza branża powinna być ponad tym. I dodaje:

GramTV przedstawia:

Przemysł pełen dorosłych dzieciaków.

Stwierdza również, że:

Seksualność może czemuś służyć. Uważam, że pasowała do Bayonetty. To wygląda na lenistwo i żerowanie.

Dla kontrastu, tak wygląda postać Cortany (czyli sztucznej inteligencji) w Halo 4.

Przyganiał kocioł garnkowi?

Komentarze
64
Usunięty
Usunięty
08/09/2013 12:48
Dnia 06.09.2013 o 23:17, Oxva napisał:

Stwierdzenie, że Kojima żeruje na seksualności oraz jest leniwy jest co najmniej nie na miejscu. Pan projektant miał chyba gorszy dzień połączony z nadmiarem wolnego czasu.

Temu, że żeruje to akurat nie da się zaprzeczyć. I nie chodzi mi o te dekolty postaci, ale raczej o design przeciwniczej z MGS4. Prawda jest jednak taka, że praktycznie każdy wytwór kultury masowej dla mężczyzn bazuje na technologi, przemocy i damskiej goliźnie.

Usunięty
Usunięty
08/09/2013 12:48
Dnia 06.09.2013 o 23:17, Oxva napisał:

Stwierdzenie, że Kojima żeruje na seksualności oraz jest leniwy jest co najmniej nie na miejscu. Pan projektant miał chyba gorszy dzień połączony z nadmiarem wolnego czasu.

Temu, że żeruje to akurat nie da się zaprzeczyć. I nie chodzi mi o te dekolty postaci, ale raczej o design przeciwniczej z MGS4. Prawda jest jednak taka, że praktycznie każdy wytwór kultury masowej dla mężczyzn bazuje na technologi, przemocy i damskiej goliźnie.

Usunięty
Usunięty
06/09/2013 23:17

Stwierdzenie, że Kojima żeruje na seksualności oraz jest leniwy jest co najmniej nie na miejscu. Pan projektant miał chyba gorszy dzień połączony z nadmiarem wolnego czasu.




Trwa Wczytywanie